Nasza przygoda z renowacją Ursusa dobiegła końca. Nim jednak oficjalnie przekażemy ciągnik nowemu właścicielowi, pozostało nam jeszcze sprawdzić poziom hałasu w kabinie po jej odbudowie. W tym celu nasz ciągnik, już po raz ostatni trafił do Koźmina Wlkp. do firmy Naglak. Tam po zainstalowaniu specjalistycznego sprzętu do pomiaru poziomu hałasu mogliśmy rozpocząć test.
Wierni widzowie pamiętają zapewne, jak wyglądała kabina po niemal 40 latach eksploatacji ciągnika. Trudno mówić o komfortowych warunkach pracy, kiedy doskwiera nadmierny hałas, a tak było przed remontem. Zanim ciągnik trafił na warsztat sprawdziliśmy poziom hałasu. Wynik ponad 89 dB, to naprawdę sporo. Hałas w kabinie powoduje szybkie zmęczenie, o komforcie nie wspominając.
Dlatego specjaliści z firmy Naglak zajęli się wygłuszeniem wnętrza. Na wszystkie metalowe elementy kabiny, takie jak np. błotniki trafiła specjalne mata wygłuszająca. Dodatkowo detale te zostały obite tapicerką, a na podłodze zastosowano 18-mm warstwę tłumiącą hałas. Wyciszono także przedni kokpit, przez co do wnętrza nie dociera warkot silnika.
Zapraszamy serdecznie do obejrzenia ostatniego odcinka!
