Po kompletnym demontażu tylnego mostu przyszła kolej na poskładanie go w całość. Zmontowałem przekładnię główną oraz hamulce i zwolnice. Odwiedziłem także firmę Naglak, więc zobaczycie jaki kolor będzie miał nasz Ursus.
Nadszedł czas, aby naszego Ursusa zacząć składać w całość. Po otrzymaniu brakujących części zamiennych do tylnego mostu mogłem przystąpić do montażu przekładni głównej. Do nowej obudowy mechanizmu różnicowego przykręciłem koło talerzowe. Zmontowałem także mechanizm różnicowy i po nabiciu nowych łożysk oraz uszczelniaczy mogłem przystąpić do montażu przekładni w obudowie tylnego mostu. W przypadku tego podzespołu ważne jest aby zapewnić właściwy luz pomiędzy współpracującymi kołami zębatymi.
StoryEditor