Firma Agro-Tom z Pogorzeli w woj. wielkopolskim dostarczyła nam do testu agregat uprawowo-siewny SPT RS o szerokości 3 m. Maszynę sprawdziliśmy w siewie jęczmienia wysiewając 130 kg/ha i pszenicy w normie 150 kg/ha, a także trawy (30 kg/ha).
Test odbył się w październiku, więc nie sprawdziliśmy, jak aparat wysiewający poradził sobie z wysiewem drobnych nasion rzepaku. Warunki do siewu były bardzo dobre. Pracowaliśmy zarówno na polach po orce, uprawie kultywatorem oraz bezpośrednio w ściernisko po kukurydzy na kiszonkę.
Długi agregat
Agregat miał dyszel z wałem oponowym z przodu. Sześć kół dobrze wyrównywało glebę po orce w między kołami ciągnika. Bez niego na lżejszych stanowiskach talerzówka mogłaby się zapychać. W transporcie półzawieszany agregat opiera się na tylnym wale oponowym. Wrażenia z jazdy na drodze asfaltowej i polnej pozytywne.
Rolnicy, którym po raz pierwszy przychodzi pracować tak długim zestawem (760 cm), muszą zmienić podejście do wykonywania uwroci, decydując się na ich poszerzenie przynajmniej do 9 lub 12 m, co ułatwi zawracanie. Alternatywą jest nawigacja, dzięki której nie trzeba pracować raz przy razie – widoczny wał na łączeniu przejazdów. Unoszenie sekcji uprawowej i siewnej na uwrociach przebiegało sprawnie, a to zasługa siłowników regulujących pozycję wału.
Glebę do siewu przygotowuje talerzówka z elementami roboczymi o średnicy 510 mm, zamontowanymi na piastach bezobsługowych i z bocznymi ekranami w pozycji pływającej. Zakres głębokości pracy zestawu ustala się za pomocą płytek dystansowych na tłoczysku siłowników hydraulicznych. Na każdej słupicy (z amortyzacją) są dwa talerze, co naszym zdaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo w pracy na lekkim stanowisku z dużą ilością wymieszanych z glebą resztek, to miejsce się zapychało. Zjawisko ustąpiło, gdy wjechaliśmy na wcześniej nieuprawiony kawałek pola. W pozostałych warunkach, czyli na polu po orce, po uprawie ścierniska po kukurydzy kultywatorem, praca również była bardzo dobra. Dobrą robotę robi wał oponowy 26-12-12, bo pracujące za nim dwutalerzowe redlice mają równe, dobrze przygotowane pole.