Pozostało jeszcze 5 spotkań:
- 13.06 Ostrożnica, (woj. opolskie),
- 14.06 Kalinowa (woj. łódzkie),
- 14.06 Kałków (woj. opolskie),
- 19.06 Nowa Wieś (woj. lubuskie),
- 20.06 Tucze (woj. zachodniopomorskie).
Jednak jeszcze w maju eksperci z firmy Osadkowski podsumowali m.in. przebieg bieżącego sezonu agrotechnicznego. Zauważyli, że wrzesień charakteryzował się temperaturą o 3,9°C wyższą od wieloletniej, a październik o 2,1°C.
– Ciepła jesień sprzyjała masowemu żerowaniu mszyc na zbożach, co skutkowało potężnym porażeniem przez wirusa karłowatości jęczmienia plantacji zbóż, zwłaszcza zasianych wcześnie jęczmieni ozimych, ale nie tylko ich. Pszenice zasiane w optymalnym terminie w wielu miejscach wyglądają gorzej niż późno zasiane po kukurydzy czy buraku. Te pierwsze mają zróżnicowaną wysokość, a liście ich mają żółty lub pomarańczowy kolor – zauważył Marcin Kaczmarek z firmy Osadkowski.
Płynie stąd wniosek, aby jeszcze uważniej pilnować szkodników jesienią, a nawet nieco opóźniać siewy zbóż. Druga obserwacja z początku roku, kiedy rzepaki ruszyły z wegetacją, dotyczy także szkodników, ale ich bezpośredniego działania. Chowacz brukwiaczek zdaniem specjalistów z firmy Osadkowski powinien być zwalczany jeszcze w styczniu oraz drugi raz w lutym.
Podczas spotkania zapowiedziano też nowości na nowy sezon. Jedną z nich będzie Spark – herbicyd rzepakowy na chwasty dwuliścienne i miotłę zbożową do stosowania jesienią po wschodach. Zawiera aminopyralid, pikloram i metazachlor. Rekomendowana dawka w fazie 2–3 liści rzepaku wynosi 1,5 l/ha. Spośród oferowanych odmian rzepaku warto wspomnieć o LG Aphroditte F1 odpornej na TuYV i suchą zgniliznę, LG Tarantula F1 z tymi samymi odpornościami dodatkowo na kiłę, a także o szybkiej regeneracji wiosną. Nie zabraknie też nowej odmiany linowej rzepaku – Kuba, którą charakteryzuje stabilne plonowanie, wysoka MTNi zaolejenie oraz ma wyróżniającą się zdrowotność pod względem zgnilizny twardzikowej i suchej zgnilizny.
tcz