Do Polski przyleciały pierwsze bociany, więc dla opolskich rolników to znak, że trzeba siać buraku cukrowe. Druga połowa marca i początek kwietnia to czas siewu buraków dla południowo-zachodniej Polski. Niektórzy rolnicy czekali z wyjazdem na pola, aż skończą się przymrozki.
To kolejny rok, gdy nie obowiązują limity kontraktacyjne. I kolejny, gdy opłacalność jest dużo niższa niż przed laty. Z tego powodu wielu opolskich plantatorów zrezygnowało z upraw. Inni zdecydowali się posiać. I opłaciło się, bo koncern SuedZucker zdecydował się podnieść cenę do 33,50 Euro za tonę buraków o polaryzacji 16%. Nie wszyscy plantatorzy nie są jednak zadowoleni, bo przy wysokich kosztach produkcji uprawa buraków jest mniej opłacalna niż innych upraw.
W filmie głos zabierają:
- Dariusz Gajewski, rolnik ze Starowic Dolnych
- Mariusz Sikora, prezes Kombinatu Rolnego Kietrz
- Jan Bartoszewski, rolnik z Niekazanic