W tym sezonie pogoda nie rozpieszczała kukurydzy na stracie – było chłodno – i bardzo długo czekaliśmy na jej wschody. Wielu z Was zrezygnowało z zabiegów doglebowych przedwschodowych, ale także tych wczesnych powschodowych. W efekcie wiele pól przypomina dywan z chwastów, a nie plantację kukurydzy.
W tym odcinku „Pogotowia polowego“ koncentrujemy się na zabiegach odchwaszczających nalistnych.