Światowy rynek wieprzowiny jest pod ogromnym wpływem rynku azjatyckiego, głównie chińskiego. Tamtejsze pogłowie świń w związku z rozszerzającą się epidemią ASF drastycznie się obniżyło. Z 400 mln produkowanych tuczników w Chinach pozostało ok. 250 mln. Oznacza to, że blisko 50% białka zwierzęcego na tamtejszym rynku pochodzi dziś z importu. Jak to wpływa na branżę w Polsce oraz Europie pytamy Dyrektora Generalnego Wytwórni Premiksów LNB – Wojciecha Kalickiego.