Niskie ceny wieprzowiny w kraju są nie tylko spowodowane trwającą w Polsce pandemią ASF. To wynik ogólnoświatowych ruchów, które jeszcze niedawno windowały ceny. Kiedy znów branża odetchnie? Sprawdź prognozę eksperta.
Równolegle do targów Polagra Food w Poznaniu miejsce miała międzynarodowa konferencja branży mięsnej organizowana przez Związek Polskie Mięso. Jej hasło przewodnie jest bardzo aktualne i brzmiało "Nadzwyczajne czasy wymagają nadzwyczajnych działań". Dziś sektor produkcji i przerobu wieprzowiny znalazł się w niewyobrażalnie trudnej sytuacji, o czym mówi w wywiadzie dla top agrar Polska Witold Choiński.
- Niskie ceny wieprzowiny to nie tylko sprawa polska, ale całego świata. Olbrzymi wpływ na to, co dzieje się na rynku europejskim i polskim mają Chiny, które odbudowują swoje pogłowie świń. Dziś nie potrzebują już tyle surowca, co jeszcze dwa lata temu. Zatem wieprzowina, która w 2019 r. i 2020 r. płynęła szerokim strumieniem do Kraju Środka, dziś w dużej części pozostaje na rynku unijnym. Wzrost podaży u największego producenta wieprzowiny zaowocował spadkiem cen. Sprawę utrudnia dodatkowo wykrycie ASF w Niemczech, przez co polska wieprzowina konkuruje z niemiecką na rynku wewnątrzwspólnotowym. Niestety, trudna sytuacja jeszcze potrwa - mówił ekspert.
Nie bez znaczenia dla przyszłości branży pozostaje również kierunek w jakim zmierza europejskie rolnictwo. Przepisy unijne nie sprzyjają producentom i przetwórcom mięsa.
Kiedy możemy spodziewać się solidnego odbicia cen i zysków w branży wieprzowej? Jakie wyzwania stają w najbliższym czasie przed branżą mięsną? Obejrzyj wywiad z Witoldem Choińskim, prezesem Związku Polskie Mięso.
