Dużo mówi się o zamrożeniu cen energii – gospodarstwa domowe mogą korzystać z niższych stawek do 30 września 2025 roku. Ceny te zostały zamrożone na poziomie 500 zł netto za 1 MWh. Gdyby nie wsparcie, Polacy płaciliby 623 zł za 1 MWh. To jeden z mechanizmów osłonowych – mający wspomóc obywateli Polski w opłacaniu rachunków za prąd, które bardzo wzrosły i jednocześnie uchronić ich przed ubóstwem energetycznym. Przyczyną nagłego wzrostu cen za energię jest m.in. wybuch wojny w Ukrainie, która w znacznym stopniu zdestabilizowała sektor energetyczny. Warto dodać, że najnowsze zamrożenie cen prądu nie dotyczy przedsiębiorców i producentów rolnych – czyli podmiotów, które korzystają z taryf innych niż taryfa domowa G.
Cena dystrybucyjna prądu
Dlaczego, mimo zamrożonych cen energii elektrycznej, rachunki za prąd wciąż rosną? Ważną częścią rachunku jest tzw. opłata dystrybucyjna, która niestety jest wysoka. Opłata dystrybucyjna pobierana jest za dostarczanie energii – a konkretnie za przesyłanie prądu do odbiorcy. Jej składowe to m.in. opłata abonamentowa, sieciowa stała (np. koszty utrzymania urządzeń energetycznych), zmienna, jakościowa, OZE. Okazuje się, że stawka dystrybucyjna rośnie, dlatego mimo zamrożenia cen prądu, rachunki za energię mogą niemile zaskoczyć. Opłata ta została odmrożona z 289 zł/MWh do 430 zł/MWh i stanowi około 50 procent całego rachunku, a do tego jest obowiązkowa dla wszystkich odbiorców prądu. Nic dziwnego, że tyle osób wciąż narzeka na zbyt wysokie płatności.
Opłata dystrybucyjna to pułapka?
Oczywiście, wśród rolników znajdziemy takich, którzy wybrali taryfę domową – G. To zwykle rolnicy rozliczający się na ryczałcie, bez możliwości odliczenia VAT. Lwia część producentów rolnych wybiera jednak taryfę C, aby móc skorzystać ze sposobności odliczenia VAT-u i tym samym zapłacić mniej. Rolniczka z województwa mazowieckiego, zarządzająca sporym gospodarstwem rolnym, hodująca bydło mleczne i mięsne, ubolewa nad tym, że opłata dystrybucyjna za przesyłanie prądu jest tak bardzo wysoka – według niej wzrosła niemal o 100 procent. – Takie podwyżki nie mają uzasadnienia, ponieważ operatorzy nie remontują sieci i jej nie ulepszają. Nawet jeśli rolnik wybiera taryfę G skuszony zamrożeniem cen, to powinien uważać na opłatę dystrybucyjną właśnie, bo ta może zrujnować jego budżet – dodaje rolniczka.
Przeczytaj także: Czy producenci i dealerzy maszyn rolniczych przetrwają kolejny rok?
Ile za prąd płacą rolnicy?
Rolnicy narzekają na wysokie rachunki za prąd. – Najgorzej jest jesienią i zimą, rachunki rosną dramatycznie – zwykle płacę 10 000 zł za prąd, a w tym czasie kwota wzrasta do 20 000 zł za miesiąc! Panele fotowoltaiczne w sumie nic nie dają, bo słońca brak – analizuje rolnik, hodowca bydła z miejscowości Ogródek w województwie mazowieckim rozliczający prąd na taryfie C11. Przyznaje także, że w porównaniu do roku 2022 jego opłata za sam prąd (bez stawki dystrybucyjnej) wzrosła z 55 do 97 groszy za 1 kWh. Różnica jest zatem kolosalna! Dobrym wyjściem byłoby zainwestowanie w magazyny energii lub jeszcze lepiej w biogazownię, która zapewnia rolnikowi niezależność energetyczną, uwalniając go od zmiennych cen energii. Na inwestycję potrzeba jednak dużych pieniędzy, dlatego warto śledzić możliwości dofinansowania, aby inwestycja zwróciła się znacznie szybciej.
Czy panele pomagają obniżyć rachunki za prąd?
Rolniczka z województwa mazowieckiego wskazuje, że w jej przypadku panele nie są zbyt wielką pomocą, zwłaszcza zimą i w kontekście charakteru jej gospodarstwa – przy bydle mlecznym, kiedy to pory dojenia krów nie pokrywają się z czasem wytwarzania energii przez fotowoltaikę. Jedynie 40 procent energii jest wykorzystywane na bieżąco. Rolniczka chciałaby powrotu do starego systemu rozliczania paneli fotowoltaicznych. Jakie wyjście proponuje hodowczyni z województwa mazowieckiego? Wprowadzenie odrębnych zasad rozliczania dla rolników ze względu na specyfikę ich pracy. Dobrym rozwiązaniem byłaby biogazownia, ale koszty jej budowy są niezwykle wysokie i rolników rzadko stać na tego typu inwestycję.
Fot. envato elements
Źródło: ure.gov.pl