Jesteś w strefie Premium
StoryEditorPszenica dostaje od złotówki - Rynkowy Serwis Spod Lady - 20.10.23 r.
Rzepak wciąż nie może wyzwolić się z giełdowych rozgrywek, a pszenica dostaje zarówno od złotówki, jak i kukurydzy. Aktualny komentarz rynkowy naszego eksperta dotyczący bieżących zdarzeń i prognoz na rynkach zbóż i rzepaku.
Rzepak nie może się wyzwolić
Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:
Moje ubiegłotygodniowe obawy i zbliżanie się listopadowych notowań do granicy 400 €/t niestety się ziściły, ale nie nadawałbym tym informacjom zbyt wielkiej rangi dla rzeczywistego rzepakowego rynku. Te dramatyczne wręcz schodzenie cen połączone jest nomen omen w czasie z też nadchodzącym już wielkimi krokami schodzeniem listopada z tabel giełdowych sesji.
Matif straszy tylko naiwnych, bo choć aktualnie wykres wygląda wręcz paskudnie, bo rozjazd w stosunku do poprzedniego sezonu wynosi już ponad 200 €/t, to na lutowych notowaniach niemal od początku października rzepak wiernie pracuje w korytarzu 440–450 €/t. Ten poziom najświeższych notowań rzepak osiągnął zaraz po żniwach, na początku września, więc ceny europejskie należy uznać za w miarę stabilne.
No tak, ale co nam ceny europejskie, kiedy my mamy mocniejszą walutę i w kraju jest taniej. Wynika też z tego dobra wiadomość, jest tak tanio, że chyba raczej ceny już bardziej nie pospadają, a sprzedającym pozostaje chwytać chwile z korzystniejszym kursem walutowym i moment, gdy lutowe kontrakty pozosta... |
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora