W Szwecji na jednej z ferm indyków w regionie Skane (na południu) wykryto grypę ptaków. Zanim zdecydowano o uboju, samoczynnie padło 1,4 tys. szt. drobiu. Do uboju przeznaczono blisko 3,2 tys. ptaków. Niestety wykrycie grypy ptaków hamuje całkowicie eksport drobiu do krajów trzecich nieuznających stref regionalizacji. Podejrzewane nadal są dzikie ptaki, jako wektory wirusa, gdyż nadal trwają ich migracje.
Szwedzkie władze zaapelowały do obywateli, aby obserwować faunę i zgłaszać podejrzenia oraz do hodowców, aby dokładnie monitorowali swoje fermy i usprawnili bioasekurację.
Grypa ptaków w tym roku pojawiła się w ostatnich tygodniach w Holandii, Francji, Danii oraz Wielkie Brytanii. W Niemczech wykryto we wtorek drugie ognisko, a władze rozważają prewencyjny ubój blisko 70 tys. brojlerów.
Oprac. dkol na podst. reuters.com
Fot. poglądowe
StoryEditor
Grypa ptaków na szwedzkiej fermie indyków
Jak podaje Reuters w Szwecji wykryto ognisko grypy ptaków na fermie indyków. To kolejny już kraj, w którym pojawił się wirus.