StoryEditor

Import drobiu z Argentyny do Chin wznowiony. Konkurencja na rynku rośnie

Chiny odblokowały ważny kierunek dostaw mięsa. Nowe układy handlowe mogą przetasować światowy rynek drobiu. Czy Europa powinna się niepokoić?

25.03.2025., 11:40h

Chiński rynek znowu otwarty dla argentyńskiego drobiu

Po dwóch latach przerwy Chiny przywracają import mięsa drobiowego z Argentyny, informuje Reuters. Powodem wcześniejszego zakazu była wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI) wykryta w 2023 roku. Informację o zniesieniu zakazu potwierdziła chińska administracja celna, a także ministerstwo gospodarki Argentyny. To dobra wiadomość dla argentyńskiego sektora rolno-spożywczego, który w czasie obowiązywania zakazu stracił około 210 milionów dolarów.

Chiny to potężny odbiorca mięsa. Przed zakazem aż 45% eksportu argentyńskiego drobiu trafiało właśnie do tego kraju – głównie były to skrzydełka i łapki z kurczaka. Teraz rynek ponownie się otwiera, co może zwiększyć konkurencję – także dla europejskich producentów. Przypomnijmy, że kilka tygodni wcześniej Pekin wznowił rejestracje dla amerykańskich firm eksportujących wieprzowinę i drób, co opisywaliśmy w artykule „Chiny wznawiają import mięsa z USA. Co dalej z wojną celną?”.

Jak Argentyna radzi sobie mimo kryzysu gospodarczego?

Według danych USDA produkcja drobiu w Argentynie w 2025 roku ma sięgnąć 2,5 mln ton. Choć kraj ten wciąż zmaga się z kryzysem gospodarczym, niższe ceny pasz i wysoka wydajność produkcji pozwalają firmom eksportowym konkurować z największymi graczami. Ponad 80% krajowego mięsa drobiowego powstaje w zintegrowanych zakładach zlokalizowanych głównie w prowincjach Buenos Aires i Entre Rios.

Nowy układ sił na światowym rynku?

Wznowienie eksportu z Argentyny zbiega się z napięciami handlowymi między USA a Chinami. Chiny nałożyły 15-procentowe cła na amerykański drób, co znacząco utrudnia handel. Teraz kraj ten otwiera się szerzej na Amerykę Południową – poza drobiem Chiny podpisały także nowe umowy na import orzechów i podrobów z Argentyny.

image

Rekordy bijące wszelkie oczekiwania! 150 mln kurcząt miesięcznie!

Z perspektywy polskich producentów drobiu sytuacja wymaga czujności. Argentyńska konkurencja może zająć większy udział w rynku azjatyckim. Warto więc śledzić kolejne decyzje handlowe Pekinu i kierunki eksportowe naszych sąsiadów.

Na podst. Reuters, Aduana News, The Poultry Site, evrimagaci.org

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. marzec 2025 17:51