StoryEditor

Kaczki padają jak muchy – francuskie zagłębie mocno ucierpi

Francuskie ministerstwo rolnictwa informuje, że sytuacja na tamtejszych fermach drobiu znowu robi się poważna. Jeszcze rok się nie skończył, a kolejny pogrom grypy ptaków penetruje tamtejsze gospodarstwa.
20.12.2021., 14:12h

Tym razem nie jest to wirus H5N8, który w zeszłym roku zdziesiątkował francuskie gospodarstwa zajmujące się hodowlą kaczek, a wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI) typu H5N1. Od 1 stycznia 2021 r. do 26 sierpnia br. we Francji wyznaczono 439 ognisk grypy ptaków. Do 16.12.2021 r. wymieniono kolejne 8 ognisk, ostatnie w miejscowości Manciet w regionie Gers. Jest to jedno z zagłębi, które w ubiegłym roku bardzo mocno ucierpiało.

Pokłosiem wyznaczenia ostatniego ogniska jest prewencyjne wybicie 7 okolicznych ferm kaczek zlokalizowanych w obszarze zagrożonym. Siedem poprzednich ognisk odnotowano w regionie Nord.

Poza Francją z wirusem walczy wiele innych państw, bowiem chorobą dotkniętych jest dwadzieścia dziewięć krajów na kontynencie europejskim, odnotowano już 400 ognisk na fermach i 700 przypadków u dzikich ptaków. Niedawno chorobę w gospodarstwach zgłosili Niemcy, Włosi i Holendrzy, kilka dni temu do listy dołączyła Bułgaria. W wymienionych wyżej państwach wirus atakuje raczej indyki, brojlery i kury nioski.

W Polsce do 18 grudnia 2021 r. według raportu GIW wyznaczono 385 ognisk grypy ptaków, ostatnie 40 ognisk wywołał także typ H5N1.

Oprac. dkol na podst. agriculture.gouv.fr/

Fot. poglądowe

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. grudzień 2024 03:56