
Przedstawiciele KRIR zwrócili uwagę, że od ponad półtora roku Polska była krajem wolnym od grypy ptaków. Niestety w pierwszych dniach stycznia wirus powrócił. Do końca lutego ujawniono łącznie 26 ognisk w połowie województw. Straty wynikające z zastosowania nakazów i zakazów przez organ Inspekcji Weterynaryjnej, ponoszą gospodarstwa, w których wykryto wirusa grypy oraz gospodarstwa znajdujące się na wyznaczonych obszarach zapowietrzonych i zagrożonych. Jednocześnie ze względu na wprowadzone ograniczenia przez państwa importujące od nas drób i jaja, nastąpił spadek cen skupu żywca drobiowego i jaj w całej Polsce.
Dlatego samorząd rolniczy chce, aby minister rolnictwa wystąpił w tej sprawie do Komisji Europejskiej o zastosowanie nadzwyczajnych środków wsparcia rynku dla sektora drobiarskiego w Polsce dotkniętego trudnościami, tj. ograniczeniami dla handlu wewnątrz Unii i z państwami trzecimi, wynikającymi z zastosowania środków weterynaryjnych w związku z wystąpieniem ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków, co pozwoliłoby na dofinansowanie wsparcia nie tylko z środków krajowych, ale również z funduszy unijnych.
Zdaniem KRIR należy rozważyć również dofinansowanie z budżetu państwa ponoszonych kosztów bioasekuracji związanych z tą chorobą, podobnie jak producentom świń w przypadku ASF.
Polska jest w 2020 r. w Unii Europejskiej krajem z największą ilością ognisk grypy ptaków. Znacznie mniej ognisk jest w Czechach, Bułgarii, na Węgrzech, Słowacji i Niemczech.
wk