StoryEditor

Obowiązek stosowania komponentów krajowych w paszach białkowych. Konsekwencje odczuje cały sektor drobiarski!

Dwanaście organizacji drobiarskich zaprotestowało przeciwko projektowi ustawy w sprawie obowiązkowego celu wskaźnikowego dla białka paszowego. Ich zdaniem takie rozwiązanie zagrozi opłacalności produkcji. Jakie konsekwencje dokładnie będzie miało wprowadzenie takiego nakazu?   
22.05.2023., 12:05h

Sygnatariusze Porozumienia Rolniczego Zrzeszeń i Organizacji Drobiarskich w liście skierowanym do Mateusza Morawieckiego Prezesa Rady Ministrów, Roberta Telusa Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Leszka Galemby Przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Sejm RP wyrazili bardzo stanowczy protest przeciwko propozycji wprowadzenia obowiązkowego celu wskaźnikowego dla białka paszowego. Projekt nowelizacji ustawy o paszach zaprezentowano, podczas posiedzenia Podkomisji stałej do spraw realizacji programu zwiększania wykorzystania polskiego białka roślinnego w paszach. 

Brak oceny skutków wdrożenia obowiązku

Decydentom przypomniano, że przedstawiciele Rządu i Sejmu wielokrotnie podkreślali wagę dialogu ze środowiskiem rolniczym, wskazując na otwartość w wypracowywaniu rozwiązań istotnych dla sektora rolno-spożywczego. Tymczasem poselska propozycja pokazuje, że niezmiernie ważne rozwiązania mogą być przyjmowane z całkowitym pominięciem tych, których będą one dotyczyły najbardziej. W uzasadnieniu projektu nie przedstawiono jakiejkolwiek oceny skutków regulacji, podczas gdy, proponowane rozwiązania będą bardzo mocno uderzały w konkurencyjność całego sektora drobiarskiego.

Utrata konkurencyjności sektora drobiarskiego

Zdaniem drobiarzy w tak trudnym dla branży czasie (Covid-19, grypa ptaków, wzrost cen pasz, koszty energii, konkurencja z mięsem drobiowym z Ukrainy) wprowadzenie obowiązkowego stosowania tzw. wskaźników białkowych w żywieniu drobiu, doprowadzi do utraty konkurencyjności polskiego mięsa drobiowego i spowoduje załamanie się całego sektora. W całej UE produkcja drobiarska odbywa się bowiem w oparciu o pasze z udziałem komponentów GMO, a polski drób na wszystkich rynkach eksportowych bezpośrednio konkuruje z mięsem opartym o tego typu pasze!

- Jako środowisko drobiarskie widzimy możliwość i potrzebę dalszego zwiększania udziału krajowych komponentów białkowych, jednak wymaga to konsekwentnego prowadzenia dalszych badań nad uprawą, odmianami i zapewnienia wsparcia producentom roślin białkowych gwarantującego jedocześnie utrzymanie konkurencyjności sektora drobiarskiego - napisali sygnatariusze Porozumienia Rolniczego Zrzeszeń i Organizacji Drobiarskich.

Jakie skutki wprowadzenia białkowego NCW?

Drobiarze szczegółowo uzasadnili swój protest. Ich zdaniem wprowadzenie obowiązku stosowania w paszach białkowych materiałów paszowych pochodzenia krajowego doprowadzi do drastycznych wzrostów ich cen, ponieważ będzie konieczność ich zakupu lub płacenia bardzo wysokich kar. Przy ograniczonej podaży krajowych surowców białkowych oraz braku możliwości wykorzystania importowanych, po rynkowych cenach, komponentów bez GMO, ich producenci natychmiast wykorzystają tę sytuację, nie zważając na jej konsekwencje dla sektora drobiarskiego.

Jednocześnie uprawa w krajowych warunkach klimatycznych omawianych roślin białkowych wiąże się dla producentów z dużym ryzykiem pogodowym. W związku z późnym okresem zbioru roślin strączkowych i bardzo często niekorzystnymi warunkami pogodowymi prowadzącymi do rozwoju pleśni i grzybów, a wręcz niekiedy do braku możliwości zbiorów, może dochodzić do sytuacji, że przy braku podaży odpowiedniej ilości na rynku krajowym omawianych materiałów paszowych, producenci pasz będą karani za brak wypełnienia celu wskaźnikowego.

Pogorszenie statusu zdrowotnego zwierząt

Poza aspektem ekonomicznym, zwiększenie ilości stosowanych materiałów typu bobik, groch, słonecznik, rzepak doprowadzi do pogorszenia się statusu zdrowotnego zwierząt, co będzie wiązać się z pogorszeniem dobrostanu zwierząt (mokra ściółka, biegunki) i koniecznością częstszych interwencji terapii antybiotykami (zwiększy zużycie antybiotyków), co jest w sprzeczności zarówno ze strategią branży, jak i polityki UE. W konsekwencji, będzie to prowadzić do pogorszenia jakości żywca, spowoduje wzrost kosztów produkcji, obniży konkurencyjność naszego drobiu na rynku europejskim oraz rynkach państw trzecich. Choć w ostatnich latach wykonana została duża praca zmierzająca do poprawienia zdrowotności stad podczas stosowania krajowych komponentów białkowych, niezbędne są dalsze prace badawcze i wsparcie projektów w tym zakresie.

Wzrost ceny mięsa drobiowego oraz presja inflacyjna.

Konsekwencją wprowadzenia zakazu będzie również wzrost cen na półkach sklepowych. Koszt paszy stanowi ok. 70 % kosztów produkcji. Hodowcy drobiu będą musieli uwzględnić ten zwiększony koszt w cenie żywca. Należy zauważyć, że mięso drobiowe jest chętnie wybierane przez konsumentów i jest zaliczane do podstawowego koszyka zakupowego. Wzrost jego ceny to kolejny impuls inflacyjny w obszarze szczególnie wrażliwym dla konsumentów. W sytuacji podwyższenia kosztów produkcji tylko w Polsce, należy liczyć się z sytuacją zwiększenia importu taniego mięsa drobiowego wytworzonego w oparciu o pasze GMO.

Ograniczenie produkcji pasz, a w konsekwencji zwiększona nadwyżka zbóż na rynku krajowym

Utrata konkurencyjności oraz rynków zbytu będzie prowadziła do ograniczenia krajowej produkcji drobiarskiej. Na cele paszowe zużywamy ponad 17 mln ton, czyli ponad 60% ogółu produkcji zbóż. Spadek zapotrzebowania na surowce do produkcji pasz spowoduje obniżenie cen na zboża w warunkach stale rosnących kosztów produkcji.

Brak finasowania ze strony banków

Sektor drobiarski, ze względu na wiele problemów, jakie go dotknęły w ostatnich latach, jest pod szczególną uwagą banków zaangażowanych w finansowanie tej produkcji. Wprowadzenie tak istotnego czynnika zwiększającego koszty produkcji i prowadzącego do ograniczenia konkurencyjności sektora z całą pewnością zostanie uznane jako dodatkowe ryzyko związane z finansowaniem produkcji drobiarskiej w konsekwencji prowadzące do ograniczenia zaangażowania banków w tym obszarze lub oferowania finasowania po znacznie wyższych kosztach. Wstrzymanie lub ograniczenie akcji kredytowej to olbrzymie ryzyko upadłości podmiotów korzystających z finasowania bankowego.

Konieczność zwiększenia importu aminokwasów z Chin

Ograniczenie importu śruty sojowej z USA oraz Ameryki Południowej będzie związane z koniecznością znacznego zwiększenia importu aminokwasów w Chin, które są  niezbędne przy stosowaniu krajowych komponentów białkowych. W takiej sytuacji trudno mówić o zmitygowaniu ryzyka związanego z ograniczeniem lub przerwaniem łańcuchów dostaw importowanych składników paszowych.

Budowanie suwerenności białkowej powinno odbywać się poprzez wspólny program UE

Zdaniem sygnatariuszy Porozumienia Rolniczego Zrzeszeń i Organizacji Drobiarskich budowanie suwerenności białkowej powinno być oparte o strategię UE w tym zakresie. Od wielu lat Komisja Europejska pracuje nad wdrożeniem programu rozwoju białka roślinnego w UE. W odróżnieniu od proponowanego rozwiązania, polegającego na ustawowym obowiązku wykorzystywania w określonym procencie komponentów białkowych pochodzących wyłącznie z Polski, wspólny program rozwoju tego sektora w UE, pozwoliłby na zachowanie takich samych reguł pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi i uniknięcia różnic w kosztach produkcji. Takie podejście wskazywane było również w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy o paszach, przygotowanym przez MRiRW.

Konkurowanie z zachodnimi firmami kupującymi krajową soję do produkcji produktów i dań wegetariańskich

Zdaniem drobiarzy w ostatnich latach w wielu krajach UE następuje dynamiczny rozwój rynku produktów wegetariańskich. Do ich produkcji bardzo często wykorzystywana jest soja kupowana w Polsce. Przy wprowadzeniu obowiązkowych wskaźników białkowych krajowe firmy, zobowiązane do wypełnienia wymagań, będą musiały przebijać oferty cenowe zachodnich firm powodując, że koszty produkcji pasz w Polsce będą niewspółmierne do kosztów firm z innych państw UE produkujących na potrzeby produkcji drobiarskiej.

Możliwości krajowej produkcji

Zdaniem ekspertów reprezentujących sektor zbożowy zaproponowane cele wskaźnikowe nie odpowiadają możliwościom krajowej produkcji. Aby umożliwić realizację celów wskaźnikowych krajowymi surowcami wartość celu wskaźnikowego na 2025 nie powinna przekraczać 5%, a jego wzrost w kolejnych latach nie powinien przekraczać 2%. Krajowe źródła białka pomagają zbilansować pasze, jednak nie zastępują śruty sojowej GM w naturalny i proporcjonalny sposób.

Sygnatariusze Porozumienia Rolniczego Zrzeszeń i Organizacji Drobiarskich:

·       Dariusz Goszczyński Prezes Zarządu Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba Gospodarcza

·       Paweł Podstawka Przewodniczący Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj

·       Andrzej Danielak Prezes Zarządu Głównego Polski Związek Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu

·       Piotr Lisiecki Prezes Zarządu Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz

·       Zygmunt Stromski Krajowa Rada Izb Rolniczych Ekspert Copa-Cogeca

·       Stefan M. Chrzanowski Dyrektor Biura Ogólnopolski Związek Producentów Drobiu „POLDRÓB”

·       Wiesław Wojtczak Prezes Zarządu Polski Związek Hodowców i Producentów Gęsi

·       Beata Włodarczyk -Lewandowska Prezes Zarządu Zrzeszenie Rolników i Producentów Indyk Lubuski

·       Wiesław Różański Prezes Zarządu Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego UPEMI

·       Jakub Pióro Prezes Zarządu Polska Federacja Hodowców Drobiu

·       Włodzimierz Olszewski Prezes Zarządu Regionalna Grupa Producentów Drobiu FARMER

·       Krzysztof Łuczak Dyrektor Generalny Stowarzyszenie Innowatorów Wsi

·       Witold Choiński Prezes Zarządu Związek Polskie Mięso.

wk
Fot. Envato Elements

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. listopad 2024 19:00