StoryEditor

Tani drób – nad hodowcami widmo bankructwa

Polska od lat jest największym producentem drobiu w Europie. Niestety pandemia, a potem dyskusje nad zakazem uboju rytualnego spowodowały, że hodowcom coraz ciężej utrzymać produkcję z powodu dramatycznie niskich cen.
30.12.2020., 13:12h
Polscy hodowcy drobiu od kilku lat zwiększają produkcję. Ten wzrost sięga nawet 10% rocznie. Polska stała się największym producentem piskląt oraz mięsa typu brojlerowskiego w Europie.

Produkcja drobiu przypomina jednak grę w totka. Przed kilku laty często zdarzało się, że niektóre rzuty, czyli wstawienia piskląt na fermę, przynosiły straty.

Przed rokiem sytuacja była na tyle dobra, że wstawianie piskląt do kurników i sprzedaż brojlerów szły pełną parą.

Niestety przyszła pandemia, a potem decyzje o zakazie uboju rytualnego. Jesienią spadek cen był tak duży, że przy wzroście cen pasz oraz opału i energii elektrycznej spowodowało, że hodowcom zaczęło zaglądać w oczy widmo bankructwa. Nowy rok wcale nie zapowiada się lepiej…


Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż
Pozostało 10% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 17:07