USA zaostrzają kontrolę drobiu
Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) zamierza zmniejszyć liczbę przypadków zachorowań na salmonellę spowodowanych spożyciem drobiu. We współpracy ze Służba ds. Bezpieczeństwa i Kontroli Żywności (FSIS) przedstawił proponowane przepisy dotyczące przetwarzania surowych produktów drobiowych. Zostało to poprzedzone ponowną oceną poprzedniej strategii kontroli zanieczyszczenia drobiu salmonellą.
Zobacz też: Czy będą odszkodowania za likwidowane stada kur niosek zakażone salmonellą?
125 tysięcy przypadków zakażeń salmonellą rocznie
FSIS szacuje, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych dochodzi do 125 tysięcy poważnych zakażeń salmonellą spowodowanych spożyciem mięsa kurczaków oraz prawie 43 tysiące przypadków związanych z mięsem indyków. Chociaż dane wskazują na spadek kontaminacji (zanieczyszczeń) produktów drobiowych tymi patogenami, nie odnotowano jednak zmniejszenia liczby zachorowań.
- Zbyt wielu konsumentów choruje z powodu skażenia drobiu salmonellą, a dzisiejsze ogłoszenie jest ważnym krokiem w walce z tym zagrożeniem – powiedział sekretarz rolnictwa Tom Vilsack.
Jakie nowe standardy musi spełniać drób?
Propozycja zakłada ustanowienie standardów dla produktów końcowych. Ma to na celu zapobieganie wprowadzeniu do obrotu surowych produktów z kurczaka lub indyka zawierających salmonellę w stężeniu przekraczającym dziewięć jednostek tworzących kolonie (CFU) na gram oraz wykazujących obecność serotypów uznanych za zagrożenie dla zdrowia.
Ponadto propozycja wymaga od zakładów drobiarskich opracowania programu monitorowania mikrobiologicznego, który zapobiegnie zanieczyszczeniu patogenami w całym procesie uboju.
Źródło: AgraEurope