Francja jest jak dotąd jedynym krajem w UE, który rozpoczął ogólnokrajowe szczepienia przeciwko grypie ptaków na fermach utrzymujące kaczki rzeźne. Ich podatność na wirusa HPAI jest wysoka. We Francji, głównie na północy i południowym zachodzie utrzymywanych jest około 16 milionów kaczek rzeźnych. Ponieważ chów na wolnym wybiegu jest powszechny, trudno jest wdrożyć środki bioasekuracji lub zamknąć ptaki w budynkach.
1300 ognisk ptasiej grypy w ciągu jednego roku
W ciągu ostatnich czterech do pięciu lat kraj poniósł ogromne straty w populacji kaczek. W rezultacie hodowcy przez kilka lat z rzędu nie osiągali prawie żadnych dochodów. Tylko w latach 2020–2021 w populacji kaczek wystąpiło około 1300 ognisk tej choroby.
Gdy UE otworzyła drogę do szczepień, przeprowadzono dokładne wstępne badania naukowe w celu ustalenia, która szczepionka najlepiej nadaje się do szczepień zapobiegawczych. Podjęto decyzję o zastosowaniu szczepionki markerowej mRNA, która umożliwia rozróżnienie między przeciwciałami terenowymi i szczepionkowymi.
Kampania szczepień rozpoczęła się 1 października 2023 r. Początkowo wyłącznie na głównych obszarach hodowli kaczek na północy i południowym zachodzie Francji. Później szczepionka została wdrożona w całym kraju. Jest to obowiązkowe w gospodarstwach posiadających ponad 250 kaczek. Gospodarstwa eksportujące zwierzęta hodowlane lub jaja nie mogą przeprowadzać szczepień.
Podwójne szczepienie przeciwko HPAI
Szczepionkę podaje się dwukrotnie podskórnie w iniekcji. Pierwszą szczepionkę podaje się pomiędzy 10. a 21. dniem życia piskląt. Zwierzęta otrzymują drugie szczepienie 18 do 23 dni po pierwszym. Szczepienia przeprowadzają rolnicy, lekarze weterynarii oraz specjalnie przeszkolone zespoły.
Postęp szczepień jest monitorowany zgodnie z przepisami UE. Weterynarze raz w miesiącu odwiedzają każdą fermę, kontrolują zwierzęta i pobierają próbki od 60 zwierząt, które są badane w laboratorium metodą PCR. W ramach monitoringu pasywnego co tydzień bada się także trzy martwe kaczki z każdej fermy metodą PCR.
Początkowo koszty szacowano na 105 mln euro. Obecnie szacuje się ją na 130 milionów euro. W pierwszym roku 85% kosztów pokryją francuscy podatnicy, a przemysł drobiarski będzie musiał sam pokryć pozostałe 15%. Państwo płaci za szczepionkę, część kosztów weterynaryjnych i aktywny miesięczny monitoring. Przemysł pokrywa koszty monitoringu pasywnego oraz pozostałe koszty weterynaryjne.
Zakaz eksportu do krajów trzecich
Do tego dochodzą straty finansowe spowodowane ograniczeniami w handlu. Kiedy rozpoczęły się szczepienia, Japonia, Tajlandia, USA i Kanada natychmiast wstrzymały cały import drobiu z Francji. Do tych krajów nie wolno już eksportować kaczek z całej Europy.
Zarówno francuskie Ministerstwo Rolnictwa, jak i Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w dalszym ciągu oceniają pierwszą turę szczepień jako sukces. Od jesieni 2023 r. do kwietnia tego roku w całym kraju odnotowano zaledwie dziesięć ognisk ptasiej grypy u zwierząt gospodarskich. Jednak w tym samym okresie ubiegłego roku było ich 315. Według EFSA obecne przypadki miały miejsce głównie w stadach nieszczepionych.
Wymagane trzecie szczepienie przeciwko HPAI?
Wirus wykryto ponownie w styczniu 2024 r. w populacji kaczek, które zostały zaszczepione już w październiku 2023 r. Może to oznaczać, że szczepienie zapewnia jedynie krótkotrwałą ochronę i konieczne może być trzecie szczepienie.
Wkrótce rozpoczną się przygotowania do kampanii szczepień na rok 2024/25. Oprócz szczepionki firmy Boehringer stosowana będzie także druga szczepionka krajowej produkcji firmy Ceva.
oprac. dkol na podst. topagrar.com