StoryEditor

Globalna produkcja mięsa rośnie i będzie rosła

Osler Desouzart twierdzi stanowczo, że kraje zaangażowane w światową produkcję mięsa muszą się przygotować na zmiany. Muszą sobie odpowiedzieć na pytanie czy mają zasoby, by dalej rozwijać produkcję. Czy mają odpowiednio dużo gruntów, wody i słońca?

24.03.2025., 09:33h

Często słuchamy kaznodziejów, którzy twierdzą, że sałata jest bóstwem, a przyszłość ludzkości leży wyłącznie w konsumpcji warzyw. To opowieści nie poparte przekonującymi danymi. My natomiast musimy bazować i bazujemy na twardych danych, które przez całe swoje życie zawodowe zbieram – mówił w Warszawie podczas spotkania z producentami żywca i przetwórcami Osler Desouzart, światowej klasy analityk rynku mięsa z Brazylii. 

Ekspert przedstawiał perspektywy dla mięsa w nadchodzącej dekadzie. Wskazywał jednoznacznie, że na przestrzeni kilkudziesięciu lat wyraźnie widać, że dieta ludzka zmienia się. Licząc od 1965 r. globalnie konsumenci spożywają znacznie więcej produktów odzwierzęcych, bo aż o 45%, szczególnie mięsa. Natomiast konsumpcja produktów roślinnych w tym samym czasie wzrosła jedynie o 26%. 

Wzrost produkcji mięsa

Okazuje się, że światowa produkcja mięsa drobiowego od 1965 r. wzrosła o ponad 1200%, a jaj o prawie 500%. Produkcja wieprzowiny wzrosła o 300%, a wołowiny o 132%. Zmiany te są napędzane nie tylko wzrostem globalnej liczebności ludzi, ale przede wszystkim ich zamożnością – szczególnie w krajach rozwijających...

Pozostało 61% tekstu
Ten artykuł jest dostępny dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się, by czytać dalej.
Jeśli nie masz jeszcze konta na naszym portalu, zarejestruj się bezpłatnie i czytaj artykuły dla zalogowanych użytkowników.
Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. marzec 2025 22:01