StoryEditor

Aplikacja suszowa ciągle kuleje

Od kilku już lat aplikacja suszowa wylicza i kwalifikuje poszczególne pola i uprawy do odszkodowań. To dość złożony i skomplikowany system, a rolnicy mają do niego ciągle szereg uwag.

04.09.2024., 08:30h

– W naszym województwie na północ od autostrady A4 uprawy cierpią zwykle z powodu suszy, a po stronie południowej na skutek nadmiernych opadów – mówi Smolarczyk, będący jednocześnie działaczem Opolskiej Izby Rolniczej. Monitorując opady zwrócił także uwagę, że chociaż w roku ich suma nie odbiega od normy wielolecia, to zauważalna jest ich duża czasowa dysproporcja i związane z tym skutki dla kondycji roślin.

Zobacz także: Susza glebowa utrudnia prace polowe. Międzyplony zagrożone

– Niekiedy w ciągu 2 tygodni pada niemal codziennie, a innym razem czekam na deszcz 3–4 tygodnie, podczas gdy żar leje sie z nieba. Niestety, aplikacja suszowa, która miała wiele ułatwić, nie uwzględnia dostatecznie odparowania wody w upalne dni i nie rozróżnia skutków deficytu wody dla rośliny w ciągu kilkunastu lub więcej dni zaawansowanej wegetacji. Ponadto znaczne rozbieżnosci w procentach strat występują na polach, które dzieli tylko miedza – komentuje gospodarz niedoskonałości systemu oceny suszy.

image
FOTO: Fot. Biernacki

Smorachowice Małe...

Pozostało 81% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
03. styczeń 2025 06:33