Odpowiedź na to pytanie trzeba przedstawić w kilku opcjach w zależności od gleby i uprawianych gatunków. Na początek jednak trzeba jasno zauważyć, że żadna ze współczesnych metod wapnowania pogłównego nie jest idealna.
Odkwaszenie wymaga zmiany pH w profilu ukorzeniania roślin. Główna masa korzeni znajduje się w warstwie tzw. ornej, czyli 0-30 cm. Stosowanie wapna pogłównie, a zatem na powierzchni wpłynie na zmianę pH tylko na głębokości kilku centymetrów, czyli tyle, na ile wniknie zawiesina nawozu wapnującego.
Zobacz także: Wapno czy kreda – co lepsze? Ja nawozić tanio i skutecznie?
Szybkość przenikania zawiesiny węglanu wapnia w glebie, a konkretnie po hydrolizie węglanu wapnia na jony wapniowe i dwutlenek węgla nie jest duża. Jeśli mamy mokrą jesień jest to zaledwie 2-3 cm na miesiąc. Jeśli jest sucho to węglan wapnia pozostaje na wierzchu. Zamarznięta gleba zatrzymuje proces wnikania kationów wapniowych. Natomiast po roztopach śniegu wsiąkanie wody z jonami wapniowymi (i czasem magnezowymi) ulega przyspiesze...