Na sejmowej komisji rolnictwa podjęto sprawę wypowiedzi wiceminister klimatu i środowiska Urszuli Zielińskiej, która na nieformalnym spotkaniu w Brukseli w styczniu powiedziała, że Unia Europejska i Polska musi przyjąć ambitny cel ograniczenia emisji o 90%. Wywołało to ostrą krytykę ze strony opozycji.
Zdaniem członków sejmowej komisji rolnictwa takie deklaracje stanowią zagrożenia także dla rolnictwa.
„nie ma czegoś takiego jak cel 90% na 2040 r.”
Przedstawiciel resortu klimatu i środowiska podkreślił, że „nie ma czegoś takiego jak cel 90% na 2040 r.” Jest to dopiero propozycja Komisji Europejskiej, która będzie dyskutowana.
Jakie są rekomendacje Unii Europejskiej?
Z informacji przesłanych do Sejmu przez ministerstwo klimatu i środowiska wynika, że odpowiedzią Unii Europejskiej na Porozumienie paryskie z 2015 r. było uzgodnienie dwóch celów redukcyjnych na poziomie UE, czyli:
- celu na rok 2030 – redukcja emisji na poziomie co najmniej 55% w stosunku do roku 1990,
- celu na rok 2050 – osiągnięcie neutralności klimatycznej.
Zobacz także: Hodowla bydła wyłączona z dyrektywy o emisjach przemysłowych (IED)
Cele te zostały zapisane i przyjęte w prawie UE w latach 2019-2021.
Z kolei w lutym 2024 roku Komisja Europejska opublikowała Komunikat przedstawiający trajektorię dochodzenia do neutralności klimatycznej w 2050 r. z uwzględnieniem wskaźników na 2040 r. Komisja wskazała trzy warianty o różnym poziomie ambicji:
- cel redukcji emisji do 80%,
- cel redukcji emisji co najmniej 85% i maksymalnie 90%,
- cel redukcji emisji co najmniej 90% i maksymalnie 95%.
Komisja zarekomendowała realizację celu pośredniego na rok 2040 na poziomie 90%.
- Zarekomendowany przez Komisję Europejską ww. cel redukcji emisji nie jest dla Polski w żaden sposób wiążący. Komunikat nie stanowi dokumentu o charakterze prawnym. To jedynie otwarcie dyskusji, która będzie się toczyć na forum UE za około półtora roku, czyli także w czasie polskiej prezydencji w Radzie UE. Na tym etapie nie jesteśmy gotowi na przyjęcie celu na 2040 rok zaostrzonego w stosunku do liniowej trajektorii dojścia do neutralności klimatycznej w 2050 r., takiego który wprowadziłby nowe zobowiązania dla Polski – napisał do sejmowej komisji rolnictwa Krzysztof Bolesta wiceminister klimatu i środowiska.
wk
Fot: canva