W obliczu rosnących napięć polscy rolnicy rozszerzyli swoje protesty o inne formy komunikacji ze społeczeństwem i politykami. Od strajków i blokad dróg po organizowanie Pikników Rodzinnych starają się dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. W tym samym czasie europejscy rolnicy po krótkiej przerwie powrócili dzisiaj do aktywnych protestów w Brukseli. Wielu z nich zjednoczyło siły w demonstracji, która zbiegła się z trwającym spotkaniem ministrów rolnictwa i rybołówstwa Unii Europejskiej (AGRIFISH).
Zobacz też: Nowa forma protestów - Piknik Rolniczy: atrakcje rodzinne, ciepłe jedzenie [RELACJA]
Dym nad Brukselą
Już we wczesnych godzinach porannych, rolnicy z różnych zakątków Europy zjechali do Brukseli, by zamanifestować swój sprzeciw wobec polityki Unii Europejskiej, którą postrzegają jako szkodliwą dla ich gospodarstw. W godzinach największego ruchu traktory wjechały do serca Dzielnicy Europejskiej paraliżując dostęp do kluczowych instytucji UE.
Protesty rolników w Europie, trwające już od miesięcy, skupiają się na oporze przeciwko biurokracji UE, globalnym umowom handlowym oraz nowym wymogom ekologicznym w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Chociaż ta demonstracja była mniejsza niż poprzednie w tym roku, nie ustępowała im rozmachem. Rolnicy wyrażali swój sprzeciw, rzucając jajka w kierunku policji, podpalając sterty siana i opon, używając klaksonów traktorów i odpalając petardy. Puszczali też z głośników utwór „Stayin‘ Alive” zespołu Bee Gees.
„Mam wrażenie, że oni nie słuchają”
- Sytuacja rolników w Europie jest naprawdę zła. Jesteśmy marginalizowani – komentuje Leonardo van den Berg, członek zarządu Europejskiej Koordynacji Via Campesina (ECVC).
Choć rolnicy twierdzą, że od początku protestów poczyniono pewne postępy, to wciąż są niewystarczające. Jak podkreślił van den Berg, politycy „zrobili krok, zaczynając teraz monitorować ceny produkcji rolnej, a także marże uzyskiwane na tych produktach”. Natomiast rolnicy potrzebują także wdrożenia przepisów zabraniających sprzedaży produktów poniżej kosztów produkcji.
Szczyt ministrów rolnictwa krajów UE
W niedalekim sąsiedztwie przedstawiciele ministerstw rolnictwa krajów członkowskich UE omawiali trudności, z jakimi borykają się rolnicy, oraz napięcia na rynku rolnym. Jak zaznaczył minister rolnictwa Belgii, to był napięty program.
- Przed wyborami europejskimi naszym celem jest zapewnienie konkurencyjności naszego rolnictwa i utrzymanie suwerenności żywnościowej na poziomie europejskim, przy jednoczesnym zagwarantowaniu rolnikom godziwego wynagrodzenia – stwierdził belgijski minister rolnictwa David Clarinval.
Mkh na podst. POLITICO
Fot. @PsyGuy007/Portal X, Marek Kocánek/Facebook, Maria Varsos/Facebook