- Na 20 marca został zaplanowany Ogólnopolski Strajk Generalny. Będzie to najazd gwiaździsty na każde miasto wojewódzkie. Nie poddamy się dopóki nasze postulaty nie zostaną w pełni zrealizowane. Do miast wjadą ciągniki - mówi Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy rolniczej "Solidarności". Dodaje, że rolnicy nie mogą odpuścić protestów mimo pracy w polu i muszą walczyć o swoje, bo nikt inny za nich tego nie zrobi. Mimo, że na spotkaniu z premierem padły propozycje rozwiązań, to nadal rolnicy czekają na konkrety i kluczowe decyzje, które mają być podjęte między 15, a 25 marca.
Rolnicy planują dalsze rozmowy i negocjacje z rządem, jednak w Polsce protesty na granicy z Ukrainą oraz protesty dróg ekspresowych i autostrad w Polsce nie ustają. Chociażby wczoraj rolnicy z Roli Wielkopolski wyjechali na drogi swojego województwa.
Rolnicy organizują się w województwach
- 20 marca organizowany jest protest generalny, który obejmie zasięgiem cały kraj. Naszym zadaniem jest zorganizować jak najwięcej oddolnych protestów w Wielkopolsce. Zapraszamy wszystkie chętne osoby, które chcą się zaangażować w organizację strajku jutro czyli 12 marca na godzinę 19.00 do sali wiejskiej w Grzebienisku. Musimy wywrzeć ogromną presję na rządzie. Rodaków prosimy o wsparcie i wyrozumiałość, najlepiej zróbcie sobie dzień wolny od pracy, w ten sposób też pomożecie! - informuje organizacja rolników Rola Wielkopolski.
Wiele spotkań organizacyjnych ma się dopiero odbyć i rolnicy ustalą dokładnie, jak będą przebiegać protesty.
Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ Solidarność RI 9 marca pod Centrum Dialog gdzie odbywał się Szczyt Rolniczy z premierem Donaldem Tuskiem twierdzi, że blokowane będą miasta wojewódzkie, powiatowe i drogi.
- Będziemy protestować, żeby przeciwstawić się „zielonej komunie" - mówił Obszański.
Do starostw powiatowych wpływają zawiadomienia o planowanych na 20 marca protestach. Widać silną organizację w gminach i powiatach. Docierają pierwsze zapowiedzi dot. blokad w miastach wojewódzkich, a co za tym idzie pisma radnych o blokady wjazdu do miast ciągników i maszyn rolniczych.
- Zapowiadamy protest 20 marca w każdej gminie i w każdym powiecie od godziny 7.00 do godziny 19.00 - mówił Stanisław Barna w sobotę po Szczycie Rolniczym.