Wkrótce rozpoczną się siewy buraka cukrowego, więc warto zastanowić się nad ochroną plantacji. Po wycofaniu w UE zapraw zawierających neonikotynoidy oraz braku możliwości korzystania z zezwoleń czasowych, pozwalających na dalsze ich użycie, ochrona tego gatunku rośliny przed szkodnikami jest zdecydowanie trudniejsza.
Zobacz także: Sposób na nawożenie azotem buraków. Jak zwiększyć produkcję cukru?
Zaprawy nasienne zawierające neonikotynoidy w do niedawna dopuszczonych w Polsce preparatach obejmowały zwalczanie wielu szkodników buraka cukrowego, w tym pchełki burakowej, mszyc oraz śmietki ćwiklanki. Dawały przy tym gwarancję skutecznej i dosyć długiej ochrony. Tymczasem ubiegły rok cechował się bardzo intensywnymi nalotami mszycy trzmielinowo-burakowej (Aphis fabae) na plantacje. Był to zarazem pierwszy rok, w którym uprawy te nie mogły już być chronione przez zaprawy zawierające neonikotynoidy. Dla wielu plantatorów interwencyjna walka z mszycami była bardzo trudna i nie przynosiła zamierzonych efektów. Ponadto tak liczne wystąpienie mszyc spowalniało przyrost roślin i było dużym zagrożeniem pod względem możliwości występowania wisusów, silnie ograniczających plony buraka.
Dodatkowe insektycydy w ochronie buraka
O możliwościach interwencyjnej walki z mszycami w buraku cukrowym oraz o zagrożeniach, jakie niesie za sobą wystąpienie poszczególnych gatunków mszyc pisaliśmy już w ubiegłorocznym wydaniu kwietniowym (artykuł „Buraki bez neoniko”, str. 116). Po publikacji pojawiły się informacje o nowej rejestracji insektycydu Teppeki 50 WG (flonikamid), zwalczającego mszyce w buraku cukrowym oraz zezwolenia czasowe na sezon 2023 dla insektycydów Movento 100 SC (spirotetramat) i Mospilan 20 SP (acetamipryd).
Problemem skuteczności insektycydów nalistnych stosowanych w ubiegłym sezonie do ochrony buraków cukrowych przed mszycami były niekorzystne warunki pogodowe. Insektycydy systemiczne w warunkach suszy zdecydowanie gorzej się wchłaniają. Poza tym ich krążenie w sokach roślinnych jest również ograniczone, ponieważ mszyce zasiedlają spodnią stronę liści, czyli niedostępną dla stosowanych tradycyjnymi metodami pyretroidów o działaniu powierzchniowym. Po wycofaniu zapraw zawierających neonikotynoidy owady te mogą być zwalczone jedynie przez insektycydy interwencyjne działające systemicznie i/lub gazowo. Przy tym w ostatnich latach spośród tego typu preparatów owado-
bójczych plantatorzy buraka cukrowego mogli korzystać z tych działających systemicznie:
- acetamiprydu,
- sulfoksafloru,
- flonikamidu,
- spirotetramatu.
Poprawę działania takich insektycydów zapewnia dodatek adiuwanta olejowego, który ułatwi penetrację przez substancję czynną wytworzonego na liściach wosku kutikularnego. Zatem dodatek odpowiedniego adiuwanta jest dobrym sposobem poprawy działania insektycydów interwencyjnych, zwalczających mszyce w buraku, a tym samym ogranicza liczbę koniecznych zabiegów.