StoryEditor

Ceny zbóż: dopłaty wzięte i drzwi od stodoły zamknięte

Giełdowe rozmowy trafiają na dobry moment maksymalnie wyciszonego handlu, po rozkręconym dopłatami wzmożonym majowym skupie czasie. Teraz, po okresie dopłat drzwi do magazynów gospodarstw są szczelnie zamknięte. Natomiast paryska giełda w notowaniach pszenicy pokazuje rogi i to dosłownie, bo raz idzie mocno do góry, potem spada mocno w dół, rozstawiając wszystkich uczestników rynku po rogach, jak sędzia w ringu bokserskim.
14.06.2024., 08:00h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Co na Giełdzie Rzepaczano-Zbożowej mówiono o zapasach zbóż i nowych zbiorach?
  • Jak duże były portowe przeładunki i o ile wzrosła miesięczna rata w ciągu roku?
  • O ile nasze porty po inwestycjach powiększą jeszcze możliwości przeładunkowe?
  • Co może stanąć na przeszkodzie w rozwoju eksportu?
  • Jak zachowuje się ostatnio Matif z notowaniami pszenicy?
  • Jak wygląda sytuacja w skupach?
  • I jakie sa ceny?

W tym tygodniu odbyła się długo oczekiwana przez stałych bywalców VI Ogólnopolska Giełda Rzepaczano-Zbożowa organizowana co roku tuż przed samymi żniwami przez naszą redakcję. Ponieważ żniwa zapewne w tym roku rozpoczną się wcześniej to i giełda była wcześniej niż w poprzednich latach. Na tym dużym spotkaniu rolników, handlowców i przetwórców rozmawialiśmy o nurtujących branżę tematach rynkowych. Liczni uczestnicy wymieniali się informacjami i swoimi opiniami o aktualnej sytuacji i prognozach dotyczących rynku zbóż.

O zapasach i szacunkach zbiorów

Jak to zwykle na naszej giełdzie bywa sporo było ciekawostek, a że zawsze możemy liczyć na otwartość uczestników, to sporo mówiło się na temat rozdmuchanych do granic nieskończoności zapasów. Z rozmów i tych na Sali, i kuluarowych wynikało, że uczestnicy rynku poczuli się wkręceni przez informację podaną na początku pomruków rolniczych protestów, a później, mimo upływu czasu i postępującego eksportu i krajowego zużycia, nawet po 3 miesiącach powielana przez niefachowe media, padała ta sama ilość zapasów krajowych zbóż. Obecne zapasy pszenicy na koniec tego sezonu zostały oszacowane przez Krzysztofa Gwiazdę z LDC na poniżej 1,2 mln t.

Ale kontrowersji było sporo także w szacunku zbiorów pszenicy, bo różnice wśród ekspertów osiągają 670 tys. t, więc już na starcie można powiedzieć mamy błędny obraz podaży. Co do zbiorów to kolejny sezon rysuje się na nieco niższym o 400 tys. ton poziomie i ma wynieść 13,37 mln ton. Wszyscy prelegenci i dyskutanci podkreślają, że może być naprawdę różnie.

Pozostało 73% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. grudzień 2024 22:26