StoryEditor

Dopłaty 2024: czy rolnicy będą musieli ugorować grunty?

W ubiegłorocznej kampanii zafundowano rolnikom biurokratyczną bombę, naszpikowaną urzędniczymi absurdami, która rozsadziła nasz polski system dopłat bezpośrednich. Twórców tej bomby nie należy szukać jedynie na brukselskich salonach (choć i sama Unia dała sporą porcję materiałów wybuchowych w postaci Zielonego Ładu), jednak materiał wzmacniający eksplozję i zapalnik to już dzieło naszych urzędników tworzących Plan Strategiczny i krajowe przepisy.
06.03.2024., 14:43h

Nie ma się co czarować – zabrakło wiedzy, wyobraźni, a przede wszystkim otwartości na opinię środowisk rolniczych, wytykających absurdy jeszcze na etapie projektów. Skutek jest taki, że dopłaty za ubiegły rok nie dość, że niższe, to jeszcze trafią do rolników znacznie później niż zazwyczaj. 

Co z ugorowaniem 4% gruntów? Kula u nogi rolników?

Ze względu na obowiązujące w roku 2023 częściowe derogacje od dwóch chyba najważniejszych norm GAEC – czyli dotyczącej zmianowania i dywersyfikacji upraw oraz obszarów nieprodukcyjnych (które w 2023 roku realizowaliśmy, deklarując tzw. ugory z uprawą), w poprzednim sezonie nie było z warunkowością większych problemów – może z wyjątkiem obowiązku utrzymania 80% gruntów ornych pod okrywą w ramach GAEC 6.

Zobacz również: PILNE!!! Zmiany w normach GAEC. Jest odstępstwo od ugorowania i uproszczenia dla rolników!

W tym roku długo wisiał nad nami miecz w postaci obowiązku wykazania 4% obszarów nieprodukcyjnych (najczęściej ugorów), jednak na fali ostatnich protestów w całej niemal UE, Bruksela ugięła się ostatecznie pod presją rolników i zatwierdziła odstępstwo od normy GAEC 8 także i na rok 2024. 13 lutego br. ukazało się rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2024/587, ustanawiające odstępstwo od rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2021/2115 w odniesieniu do stosowania normy dobrej kultury rolnej gruntów zgodnej z ochroną środowiska (norma GAEC 8) […], którego przepisy są bardziej przychylne rolnikom niż pierwotna propozycja KE.

Dwie alternatywy realizacji wymagań obszarów nieprodukcyjnych

Choć zaproponowane na ten rok przez Komisję Europejską rozwiązanie nie znosi całkowicie wymogów wykazania we wniosku obszarów nieprodukcyjnych, daje dwie alternatywne metody realizacji tych wymagań – czyli przeznaczenie powierzchni odpowiadającej 4% gruntów ornych na:

  • uprawy wiążące azot lub
  • międzyplon.

Oczywiście, nadal pozostaje możliwość realizacji tej normy na dotychczasowych zasadach – czyli przeznaczenie tychże 4% GO na obszary nieprodukcyjne. Kto jednak zdecyduje się na realizację poprzez uprawy wiążące azot lub międzyplon musi pamiętać, że:

  •  w obu przypadkach obowiązuje zakaz stosowania środków ochrony roślin w trakcie uprawy,
  •  rośliny wiążące azot muszą być uprawiane w plonie głównym.

image

Wypłata płatności ekologicznych - zmiana przepisów i warunków przyznawania płatności

W wydanym przez KE rozporządzeniu czytamy także, że „w odniesieniu do międzyplonów państwa członkowskie stosują współczynnik ważenia 1”. W praktyce oznacza to, że zarówno hektar z uprawą wiążąca azot, jak i hektar międzyplonu będą dawały hektar obszaru zaliczanego do realizacji GAEC 8. Jest to o tyle ważne, że w całej dotychczasowej praktyce dotyczącej zazielenienia czy obszarów nieprodukcyjnych, międzyplony były zawsze uwzględniane ze współczynnikiem 0,3. To na pewno dobra wiadomość dla rolników. Nieco niepokojące jest jednak to, że obecna derogacja to tylko rozwiązanie doraźne i problem z pewnością wróci za rok.

Grzegorz Ignaczewski
Autor Artykułu:Grzegorz Ignaczewski

redaktor „top agrar Polska”, ekonomista, specjalista w zakresie dopłat bezpośrednich, PROW i ekonomiki gospodarstw.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 12:35