Z danych KOWR w Warszawie wynika, że 31 grudnia 2023 r. w tzw. bezumownym użytkowaniu pozostawało dokładnie 11 214 ha należącej do Skarbu Państwa ziemi. Najwięcej w województwach warmińsko-mazurskim (2932 ha) i dolnośląskim (2765 ha), najmniej w małopolskim (1 hektar!) i lubelskim (18 ha). W trzech województwach (pomorskim, świętokrzyskim i podlaskim) tego problemu w ogóle nie ma. A jak wygląda sytuacja w województwie opolskim? Na koniec 2023 roku były tam 622 ha.
Zobacz także: Przetarg na ziemię po Top Farms – ile gruntów trafi do rolników? [VIDEO]
Rolnicy zaprotestowali - Ta ziemia powinna wrócić do zasobu KOWR!
Opolskie plasuje się mniej więcej w połowie stawki. Dlaczego o tym województwie piszemy? Bo to właśnie tam, w powiecie namysłowskim w marcu doszło do incydentu, dzięki któremu problem bezumownie wykorzystywanej ziemi nabrał rozgłosu. O spektakularnej akcji rolników, którzy czynnie wystąpili w obronie, jakby nie było, publicznego interesu, informowało wiele mediów. Warto odkreślić, że akcja była tyleż spektakularna, co całkowicie legalna i spokojna. I co najważniejsze: cel osiągnęła. Ale po kolei.
