Forum mleczarskie jest bardzo ważnym wydarzeniem dla sektora mleczarskiego. Tym razem w spotkaniu zabrał udział komisarz KE ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski.
Mocna pozycja polskiej branży mleczarskiej w UE
- Branża mleczarska, w Polsce stoi mocno na nogach w porównaniu, do tego, jak to wyglądało kilka lat wstecz. Wtedy też mieliśmy kwoty mleczne, produkcja 9,5 mln ton ograniczenia, dzisiaj to ponad 14 mln ton. Jest to produkcja powyżej narodowej konsumpcji – zaczął Wojciechowski.
Zobacz także: Spór handlowy UE i Chin: Chiny zbadają unijne dopłaty na produkty mleczne?
Jak słusznie zauważył komisarz, każdy rodzaj hodowli, jest trudnym rodzajem rolnictwa. Produkcja zwierzęca wiąże, się z obecnością gospodarza na gospodarstwie 24 godziny, siedem dni w tygodniu.
- Jest to problem, szczególnie ważny w odniesieniu do młodych rolników, aby zachęcić ich do zastania hodowcami – zauważył komisarz.
Branża mleczarska z dużym wsparciem
Wojciechowski mówił również o wsparciu, jakie otrzymała branża. Wymienił m.in. sprzyjający hodowcom dobrostan zwierząt, a co za nim idzie premie.
- Z tego instrumentu w zeszłym roku skorzystało 95 tys. rolników, a teraz już są dane, że w Polsce do ekoschematu dobrostan zwierząt zgłosiło się 113 tys. rolników. Jest to bardzo dobry instrument, a Polska jest liderem. Z 6 mld na ten cel, Polsce przypadło aż 2 mld na dobrostan zwierząt. Cieszę się, że hodowcy przyjęli to jako dobre rozwiązanie – dodaje Wojciechowski.
Nowa forma pomocy dla gospodarstw mieszanych?
Podczas swojego wystąpienia Janusz Wojciechowski, przedstawił również zarys swojego pomysłu, na dodatkową pomoc dla gospodarstw mieszanych, zajmujących się zarówno uprawą roślinną, jak i hodowlą zwierząt.
- Jest to mój autorski projekt, nie jest to propozycja komisji, a moja własna propozycja wsparcia dla gospodarstw prowadzących produkcję mieszaną, cos w formie płatności redystrybucyjnej. Musi to być oczywiście zrównoważone np. 10 ha uprawy to około 20 krów, czy 80 świń – mówi Wojciechowski.
Fot: Dorota Kolasińska