StoryEditor

Zbiory i import rzepaku do UE. Końcówka sezonu będzie nerwowa?

Dzięki zapasom z poprzedniego sezonu krajowi przetwórcy rzepaku wciąż są zabezpieczeni w surowiec, ale patrząc na prognozy zbiorów i gasnący import rzepaku do UE, trudno nie zauważyć, że końcówka sezonu może zakończyć się nerwowym oczekiwaniem na nowe zbiory.
02.04.2024., 10:11h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Słabszy import powoduje wzrosty notowań
  • Stopień pokrycia surowcowego
  • Australia i UE zbiorą mniej rzepaku
  • Szkodliwy import produktów

Przy nieznacznie zmienionych w porównaniu z poprzednim rokiem gospodarczym danych eksportowych surowców oleistych w zakresie sprzedaży poza obszar UE, ich import w tym sezonie jest zdecydowanie niższy.

Słabszy import powoduje wzrosty notowań

Od VII ub.r. do II br. UE w tym sezonie zaimportowała nieco ponad 12 mln t oleistych, co oznacza, że surowców do produkcji olejów roślinnych zakupiliśmy prawie 3,5 mln t mniej, niż w analogicznym okresie sezonu 2022/23 i 1 milion ton mniej w stosunku do adekwatnego okresu sezonu 2021/22. Gdy jeszcze bardziej zagłębimy się w unijne statystyki, okaże się, że aż 60% tej obniżki ilości przypada na rzepak.

Pszenica i rzepak drożeją na giełdach. Co mają z tym wspólnego ropa i banany? Czekał(a) na Urbana, czyli rynkowy last minute, odc. 5 [PODCAST]

Od początku tego sezonu zaimportowaliśmy 3,76 mln t, tj. zaledwie 66% ilości, które w tym samym okresie Unia zaimportowała w poprzednim sezonie. Do największych importerów rzepaku w UE należą Niemcy, Belgia, Francja i Holandia. Od razu widać, że są to kraje mające największy potencjał portowy, bo rzepak musi pokonać długą drogę, zanim trafi do Europy. Największymi dostawcami są jak zwykle Ukraina i Australia, ale eksport z obu tych krajów jest mniejszy, zwłaszcza szczególną uwagę zwraca spadek importu od tego drugiego dostawcy, gdzie zbiory zostały znacznie zredukowane.

Zdecydowanie mniejszy importu rzepaku do UE może spowodować problem z pokryciem zapotrzebowania na ten surowiec, co powoduje wzrosty cen na giełdach. W połowie marca rzepak na Matifie ostro podskoczył i 18.03.2024 r. w kontraktach na maj kosztował już 443,25 €/t, także rzepak na nowe zbiory w kontraktach na sierpień był wyceniany na 444 €/t.

image
Rys. 2 Import rzepaku do UE (VII–II)
FOTO: Krajewska
image
Rys. 4. Import śruty rzepakowej do UE
FOTO: Otocki

Stopień pokrycia surowcowego

O prawdziwym stopniu pokrycia surowcowego bardzo trudno się z przetwórcami rozmawia, bo nikt nie chce ujawniać swoich tajemnic handlowych. Z ofert olejarni możemy wysnuć wnioski, że do pełnego pokrycia potrzeba jeszcze surowca na dwa miesiące. W poprzednich sezonach o tej porze roku często mieliśmy do czynienia z zakupami na maj i czerwiec, a w tym sezonie przeważają oferty z dostawami na bieżąco. Jednak aktualne przyspieszenie w handlu może spowodować szybkie przejście na późniejsze terminy.

Obecnie przetwórcy kupują rzepak po 1820–1860 zł/t w dostawach na marzec/kwiecień, a zakupy majowe promują 10–15-złotową zwyżką ceny. Ciekawa jest też relacja w stosunku do kontraktów na nowe zbiory, bo okazuje się, że dostawy nowego rzepaku w okresie żniw są wyceniane podobnie.

Australia i UE zbiorą mniej rzepaku

Już w tym sezonie produkcja rzepaku w Australii spadnie o 31%. O mniejszych zbiorach rzepaku w Australii analitycy ABARES mówili już wcześniej, ale teraz, choć cięcia są nieco mniejsze, potwierdzają się poprzednie prognozy. ABARES oszacował australijską produkcję rzepaku w sezonie 2023/24 na 5,7 mln t, co oznacza co prawda trzeci wynik w historii, ale aż o 31% mniej w stosunku do ubiegłego roku.

Pozostało 51% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
31. październik 2024 14:38