Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu posłowie zajęli się niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi, które dotknęły polskie rolnictwo, a zwłaszcza rolników zajmujących się produkcją roślinną.
- One niestety wystąpiły, głównie w rejonach dużych upraw, koncentracji produkcji owoców. Wielu producentów poniosło ogromne straty, nawet 100-procentowe i w zasadzie dzisiaj nie posiadają żadnego produktu do sprzedaży – mówił w Sejmie poseł Mirosław Maliszewski z Polskiego Stronnictwa Ludowego i zarazem szef Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Wiosenna plaga strat w uprawach
Ministerstwo rolnictwa przyznało, że tegoroczna wiosna była bardzo trudna. Najpierw dobre warunki, które przyspieszyły wegetację w niektórych miejscach nawet o 2–3 tygodnie, a później pojawiły się przymrozki, i to dosyć znaczne, bo z 22 na 23 kwietnia temperatury spadły do - 6°C, w niektórych miejscach nawet do - 8°C. Tak było przez kilkanaście godzin, więc dotknęły kwitnące drzewa, krzewy owocowe, ale też tworzące się zawiązki owoców.
- Mamy sytuację wyjątkową. Jest część gospodarstw, w których straty są tak duże, bo były i przymrozki, i gradobicia, że przez 1,5 roku te gospodarstwa nie będą miały żadnego źródła dochodu, żadnych wpływów. A przecież wiemy, że trzeba utrzymać plantacje w jakiejś kondycji już dzisiaj, ale także i w roku przyszłym, aby one mogły wydać plon. Dlatego sytuacja tych rolników jest wyjątkowo trudna - dodał minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Wniosek o pomoc dla rolników do KE
25 czerwca br. polski rząd skierował pismo do Komisji Europejskiej, z wnioskiem o objęcie Polski pomocą. Już 9 lipca Bruksela zdecydowała o jej przyznaniu. Budżet pomocy unijnej alokowanej dla Polski wynosi 37 mln euro, dla Czech - 15 mln euro, a dla Austrii - 10 mln euro. Środki te mogą być uzupełnione finansowaniem krajowym do wysokości 200%. Ale do tego jest potrzebna zgoda ministerstwa finansów i całego rządu.
- Istotne jest, by resort finansów, który nie może zostawić ministerstwa rolnictwa samego w zakresie udzielenia rolnikom pomocy, pomyślał o tej kwocie, która będzie uwzględniała to, co mówi Komisja Europejska. Chodzi o możliwość uzupełnienia środków do 200% z budżetu krajowego i o to, aby resort finansów również wyasygnował środki i umożliwił resortowi rolnictwa udzielenie właściwej pomocy – przekonywał poseł M. Maliszewski.
Bruksela czeka na ruch Polski
Do 31 października 2024 r. Polska musi przedstawić Komisji Europejskiej informacje, które obejmą:
- opis systemu wsparcia,
- kryteria używane do określenia metod przyznawania pomocy,
- stawki pomocy,
- poziom dodatkowej pomocy krajowej.
- To wszystko będziemy musieli przygotować. Rozwiązania, które zamierzamy wdrożyć, są ukierunkowane na udzielenie wsparcia najbardziej poszkodowanym producentom owoców przy zastosowaniu obiektywnych kryteriów – mówił w Sejmie wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski.
Jakie inne formy pomocy dla rolników?
Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, rolnicy poszkodowani w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych mogą ubiegać się o:
- preferencyjny kredyt na wznowienie produkcji, odtworzenie środków trwałych,
- ulgę w opłacaniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne oraz regulowanie zaległości z tego tytułu w formie odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na dogodne raty,
- umorzenie w całości lub w części bieżących składek na wniosek złożony do KRUS-u,
- odroczenie i rozłożenie na raty płatności z tytułu umów sprzedaży i dzierżawy nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz ulgi w opłatach czynszu,
- umorzenie raty płatności czynszu z umów dzierżawy,
- ulgę w podatku rolnym na indywidualny wniosek producenta rolnego złożony oczywiście do wójta.
- 2-procentowe kredyty na utrzymanie płynności finansowej.
Trwają prace komisji klęskowych
Obecnie trwają szacowanie strat. Z danych przesłanych do MRiRW przez wojewodów wynika, że wciąż pracuje 1033 komisji, a tylko 193 zakończyły pracę. Szkody powstałe w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych wystąpiły w blisko 52 tys. gospodarstw rolnych na powierzchni ok. 366 tys. ha.
- Dochodzi jeszcze problem suszy, który się zwiększa. Kolejne dane z IUNG-PIB, które są przekazywane, pokazują, że ta susza dotyczy kilku województw i tu też na pewno stoi przed nami duże zadanie, żeby wspierać tych rolników, których gospodarstwa zostały przez nią dotknięte – kontynuował wiceminister S. Krajewski.
