Pierwsze ognisko w Niemczech
10 stycznia w powiecie Märkisch-Oderland wykryto chorobę u trzech bawołów wodnych. Nadal eksperci szukają przyczyn i możliwej drogi zakażenia. Choć są już pewne podejrzenia. Chore zwierzęta poddano ubojowi, a tusze zostały bezpiecznie zutylizowane. W promieniu 1 km od gospodarstwa wybito wszystkie zwierzęta wrażliwe na chorobę. Utworzono strefę zagrożoną i objętą ograniczeniami o promieniu 3 i 7 km (w sumie 10 km).
W Brandenburgii obowiązuje strefa zamknięta i nadzorowana oraz zakaz transportu bydła, świń, owiec, kóz i wielbłądowatych. Wraz z wybuchem pryszczycy Niemcy utraciły status „wolnego od pryszczycy bez szczepień”.
Więcej o tym w artykule:
Pierwsze ognisko pryszczycy niedaleko polskiej granicy! "Wirus przenosi wiatr. To byłaby katastrofa"
Drugie ognisko pryszczycy w Brandenburgii?
Choroba rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Naukowcy ostrzegają, że może być przenoszona przez wiatr na odległość kilku km, przez paszę, sprzęt czy buty. Należy wprowadzić restrykcyjne zasady bioasekuracji.
Dzisiaj po południu, jak donoszą niemieckie media pojawiło się kolejne podejrzenie pryszczycy (FMD) w Brandenburgii. W środę zaobserwowano u czterech kóz objawy wskazujące na pryszczycę na farmie w Willmersdorf koło Werneuchen w powiecie Barnim. Władze okręgu podały, że próbki martwych zwierząt są obecnie badane w Instytucie Friedricha Loefflera (FLI). Wyniki badań powinny być w czwartek po południu. Oby było to tylko podejrzenie choroby.
Komisarz UE ds. rolnictwa Christophe Hansen powiedział w Berlinie, podczas Zielonego Tygodnia że należy „wybuch pryszczycy traktować poważnie, ale nie wpadać w panikę”. Dodał, że jak dotąd w UE wystąpił jeden odosobniony przypadek.
Już są pierwsze konsekwencje pryszczycy na rynku świń, gdzie ceny poleciały mocno w dół, a eksperci alarmują, że może pojawić się poważny problem na niemieckim rynku mleka.
AKTUALIZACJA 17.01.2025
Według ministra rolnictwa Cema Özdemira podejrzenie przypadku pryszczycy w powiecie Barnim nie zostało potwierdzone. „Obecny stan jest taki, że nie ma drugiego kolejnego pozytywnego przypadku” – powiedział Özdemir w piątkowy poranek w Deutschlandfunk. Wczoraj dochodzenie w tej sprawie przeprowadzili eksperci z Instytutu Friedricha Loefflera. Koza powiązana z pryszczycą była wolna od pryszczycy.
oprac. dkol na podst. topagrar.com