StoryEditor

Antybiotyki w hodowli zwierząt będzie trzeba raportować od 2024 r.!

W przyszłym roku wejdzie w życie obowiązek raportowania ilości antybiotyków stosowanych w hodowli zwierząt. Ma pomóc w walce z lekoopornością. Na jakich zasadach ma się to odbyć?
27.11.2023., 15:58h

Odporność zwierząt na leki i antybiotyki – związana ze zbyt częstym i zbyt długim ich stosowaniem – to coraz większy problem. W walce z nim ma pomóc nowy, unijny obowiązek gromadzenia i raportowania statystyk dotyczących faktycznego zużycia antybiotyków w leczeniu zwierząt z podziałem na gatunki i kategorie. W odniesieniu do zwierząt hodowlanych zacznie on obowiązywać już w 2024 roku.

Pozostaje bardzo niewiele czasu i trzeba już teraz zbierać z gospodarstw informacje, aby do połowy przyszłego roku mogły one zostać przekazane do centralnego rejestru Unii Europejskiej – mówi agencji Newseria Radosław Knap, sekretarz generalny stowarzyszenia POLPROWET.

Obowiązek raportowania

Obowiązek gromadzenia i raportowania danych na temat sprzedaży i stosowania leków przeciwdrobnoustrojowych jest jednym z kluczowych elementów unijnego rozporządzenia (UE) 2019/6. Takie dane będą zbierane dla różnych gatunków i kategorii zwierząt. Dla zwierząt takich jak np. bydło, świnie, kurczęta czy indyki – od których lub z których pozyskuje się żywność – dane za 2023 rok trzeba będzie przekazać do 30 września 2024 roku. Natomiast w przypadku zwierząt domowych, takich jak psy i koty, obowiązek raportowania zostanie wprowadzony później – dane za 2029 rok trzeba będzie przekazać do 30 czerwca 2030 roku.

Nie znamy jeszcze szczegółowych przepisów, które zostaną wprowadzone w Polsce, i nie wiemy, jak ten proces analizowania, zbierania statystyk będzie wyglądał. Natomiast wiemy, że już w 2024 roku powinny zostać zaraportowane pierwsze informacje dotyczące głównych gatunków, które służą do produkcji żywności, czyli bydła, świń, kurcząt czy indyków – mówi sekretarz generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów i Importerów Leków Weterynaryjnych.

Raportowanie sprzedaży, a nie zużycia

Dotychczas kraje unijne, w tym Polska, zbierały tylko informacje o sprzedaży przeciwdrobnoustrojowych produktów leczniczych. Do Głównego Inspektora Weterynaryjnego raportowana była więc ilość sprzedanych antybiotyków, a nie ich faktyczne zużycie. Zmiana w tym zakresie pozwoli urealnić ilość zużywanych leków przeciwdrobnoustrojowych, ale także zobaczyć, jak wygląda ono w całej UE w poszczególnych branżach hodowli zwierząt, a od 2030 roku także u zwierząt domowych.

Dziś dokładnie tego nie wiemy i właśnie dlatego Unia Europejska wprowadziła nowe przepisy dotyczące raportowania zużycia leków weterynaryjnych dla poszczególnych gatunków. Będą za to odpowiedzialni lekarze weterynarii, hodowcy czy opiekunowie zwierząt – mówi Radosław Knap.

Zgodnie z unijnymi wymogami państwa członkowskie będą musiały stworzyć odpowiednie systemy i – na podstawie danych do nich wprowadzanych – opracowywać roczne raporty dla Europejskiej Agencji Leków (EMA). Eksperci podkreślają, że zmiany wprowadzone przez UE są kluczowe w walce z antybiotykoopornością, wynikającą ze zbyt częstego i długiego stosowania tych środków. Gromadzenie i analiza informacji dotyczących zużycia antybiotyków w leczeniu zwierząt ma pozwolić lepiej zrozumieć to zjawisko i skutecznie z nim walczyć, także u ludzi. Koncepcja #Jednozdrowie wprost mówi bowiem o tym, że zdrowie ludzi jest zależne od zdrowia zwierząt i w interesie zarówno medycyny, jak i weterynarii jest to, aby jak najdłużej utrzymać możliwość leczenia dotychczas wynalezionymi produktami.

Walka z fake newsami

Z okazji Światowego Tygodnia Wiedzy o Antybiotykach Fundacja Compassion In World Farming Polska opublikowała raport, z którego wynika, że rosnący problem wzrastającej antybiotykooporności oraz jej ścisłego powiązania z przemysłową hodowlą zwierząt. Zdaniem CIWF temat powinien być traktowany poważne zwłaszcza w Polsce, gdyż zajmujemy niechlubne drugie miejsce w Europie w ilości stosowanych antybiotyków dla zwierząt utrzymywanych na żywność! W 2021 roku sprzedano w Polsce aż 775,1 ton tych produktów leczniczych.

Na ten raport zareagował Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów i Hodowców Bydła Mięsnego, który zarzucił organizacji kłamstwa i insynuacje. Przypomniał, że antybiotyki przepisuje i podaje lekarz weterynarii w sytuacji gdy wymaga tego zdrowie zwierzęcia a nie hodowca, a dane przedstawiane przez NGO dotyczą sprzedaży z hurtowni, a nie realne zużycie  w gospodarstwach.

Kraj gdzie jest dużo zwierząt hodowlanych stosuje ilościowo więcej leków niż kraj gdzie jest ich mało – napisał J. Zarzecki.

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. listopad 2024 16:28