Przyspieszone sadzenie ziemniaka
- W tym roku pogoda wyjątkowo szybko pozwoliła nam na to, aby posadzić młodego ziemniaka. Sadziliśmy go w pierwszych dniach marca. W porównaniu do poprzednich lat, o dwa, trzy tygodnie wcześniej i wygląda również na to, że zbiory będą również przyspieszone – mówi Piotr Mika, rolnik z Nowych Kotowic.
Zobacz także: Odmiany ziemniaka – sprawdzone w PDO, polecane w rejonach uprawy
Najbardziej opłacalna uprawa?
- Ziemniak to była jedna z tych roślin, która była najbardziej opłacalna w zeszłym roku. Cena przez cały okres sprzedaży była korzystna. My sprzedajemy w półhurcie, ale ceny kształtowały się od 1,60 do 2,50. My rozdzielmy tak, aby mieć towar na cały okres sprzedaży – dodaje Mika.
1100 ha uprawy ziemniaka
- W tym roku posadzimy w sumie 1100 ha ziemniaka, z czego 670 ha to ziemniaki chipsowe, 400 ha na frytki i pozostałe 35 ha ziemniak jadalny. Sadzimy ziemniaki za pomocą zespołu, który składa się z pięciu bron, dwóch sadzarek i przyczep przeładowych. Dzięki tej technologii jesteśmy w stanie w ciągu dobry posadzić około 100 ha ziemniaka – powiedział Artur Gramatyka z-ca dyr. Działu Ziemniaka w Top Farms Głubczyce
Trzeba umieć przechowywać ziemniaki
- To jest początek sezonu, kto umie przechowywać, ten najwięcej wygrywa. Ostatnie ziemniaki sprzedamy z końcem lipca, w przyszłości planujemy również sadzić ziemniaki na takim areale, ze względu na wysoką marżę na tej roślinie. Kontrakty odnawiamy każdego roku, ale współpracujemy z tymi samymi firmami od 20 lat – dodaje Gramatyka.
- Jesteśmy w trakcie sadzenia ziemniaków, temperatura gleby odgrywa tutaj bardzo istotną rolę, odmiany wczesne i średnio wczesne sadzimy już teraz, ale nie robimy dużych kopców. Jeżeli chodzi o opłacalność, jest ona dobra, nawet biorąc pod uwagę ponoszone koszty – dodaje Bernard Marks rolnik z Ligoty Krapkowickiej.
Tekst: Bernat Patrycja
Film i montaż: dr Mariusz Drożdż