Przyczepka samochodowa za ciągnikiem
Pomysłowy rolnik kupił na złomowisku używaną końcówkę haka od samochodu osobowego, za którą zapłacił 8 zł. Przykręcił ją dwiema śrubami M12 do belki zaczepowej, montowanej na ramionach podnośnika. Z lewej strony belki przykręcił kawałek blachy o grubości 8 mm, do której przyspawał krótki odcinek ceownika. Wysokość ceownika musi być taka, aby dość ciasno obejmowała cięgno podnośnika. Zapobiega to obróceniu się belki.
Jak informuje pomysłowy rolnik, dzięki niewielkiej przeróbce praca z przyczepką samochodową stała się o wiele łatwiejsza. W czasie zaczepiania nie trzeba wysiadać z kabiny ciągnika, a co najważniejsze, nie trzeba unosić zaczepu przyczepy. To było kłopotliwe, zwłaszcza gdy skrzynia ładunkowa przyczepy była już wypełniona.
150 zł dla Ciebie!
Masz interesujące rozwiązanie? Chciałbyś podzielić się swoim pomysłem i zyskać uznanie wśród kolegów po fachu z całej Polski? Nie zwlekaj, zgłoś swój pomysł do naszej rubryki, prześlij krótki opis wynalazku i kilka zdjęć. Warto podać też swój telefon – tylko do wiadomości redakcji. Nasz e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..