Agrii Demo Tour 2023 na Kujawach

Na pierwszy ogień poszła prezentacja odmian rzepaku. Zanim jednak do tego doszło słowem wstępu doradcy firmy zaprezentowali ideę obsiewu pola.

Dla zapylaczy

Podczas tegorocznych spotkań prezentujemy pasy kwietne i łąki kwietne. Choć teraz są one dopiero na początku kwitnienia, a sucha pogoda nie pozwala im rozwijać się w pełni, to jest to temat wart bliższego rozważenia. Stoimy na mieszance aż 10 gatunków, w skład której wchodzą m.in. gorczyca, rzodkiew, wyka, facelia, słonecznik, len, kolendra – powiedział Hubert Konarski z Agrii Polska. Ekspert przypomniał o dwóch działaniach w ramach ekoschematów związanych z roślinami kwitnącymi. Są to pasy kwietne i łąki kwietne. Dodał, że nie można ich kosić, nawozić i opryskiwać.

– Owady zapylające odpowiadają na wzrost plonowania o około 30%, ale wśród nich nie są tylko pszczoły miodne, ale wiele innych dziko żyjących gatunków. Łąki kwietne są siane po to, aby szczególnie te dzikie gatunki mogły dłużej przebywać na polu – tłumaczył Konarski. Zauważył, że w tym roku, na skutek zbyt późnego pojawienia się rozporządzenia o eksochemtach, trudno było zorganizować nasiona gatunków roślin kwitnących, wymienionych w przepisach prawa. O ile łatwo można kupić nasiona takich gatunków jak facelia czy gorczyca, to trudniej o np. ogórecznik, chaber, kolendra. Na razie w firmie Agrii nie ma dostępnych jeszcze gotowych mieszanek na pasy kwietne. Oprócz tej 10-gatunkowej mieszanki firma na ten rok w celu pokazu przygotowała uproszczoną, składającą się z 3 gatunków – kolendry, facelii i gryki.

Odmiany rzepaku

– Chociaż większość hodowców odchodzi od pracy nad odmianami linowymi, to w naszej ofercie staramy się je mieć. Stanowią one w Polsce ok 40% rynku. Niestety połowa z tego to nasiona z własnego odsiewu. Mimo to, warto mieć te odmiany dla osób, które chcą nieco zaoszczędzić, choć widomo, że hybrydy dają lepszy plon – powiedział ekspert Agrii. Dodał, że na polu w Brześciu nie ma jednej ważnej odmiany z tej grupy – Marvin, która choć jest to odmiana liniowa, to zachowuje się jak hybryda. Osiąga ona 110-113% wzorca.

Prezentacja odmian rzepaków rozpoczęła się od odmian liniowych. Do nieco opóźnionych siewów firma poleca z nich odmianę RGT Nizza CL. Wytwarzać ma ona silny system korzeniowy, charakteryzować ma się dobrym wigorem jesiennym i szybkim startem na wiosnę oraz jest odporna na pękanie łuszczyn. Jest to jedyna odmiana w ofercie Agrii z grupy Clearfield. Odmiana Sesame z RAGT to jedna z najnowszych odmian populacyjnych w ofercie Agrii. Wyróżnia ją zdaniem firmy możliwość do uprawy na słabych stanowiskach i nadaje się do siewów wczesnych i optymalnych.

Z odmian mieszańcowych odmiana ES Barocco ma gen RLM7 odpowiedzialny za odporność na suchą zgniliznę. Choć jesienią ma ona tendencję do wyrastania stożka wzrostu, to zdaniem Agrii zimuje ona bardzo dobrze. Dobrym zimowaniem charakteryzuje się odmiana DK Expat. Dlatego firma poleca ją w mniej korzystnie klimatycznie rejony, jak Mazury czy Podlasie. Wymaga jednak dobrej regulacji pokroju łanu. Do odmian o dobrym profilu odporności na choroby eksperci z Agrii zaliczają odmianę Akilah. Charakteryzuje ją ponadto wysokie zaolejenie nasion.  Natomiast odmiana odporną na sprawcę kiły i wirusa żółtaczki rzepy to LG Anarion.

– Naszą perełką wśród odmian rzepaku jest LG Apollonia. To odmian nafaszerowana nowikami technicznymi. Oprócz odporności na wirusa TuYV czy na sprawcę suchej zgnilizny kapustnych zawiera ona system N Flex. Oznacza to, że racjonalnie gospodaruje ona azotem. Przy wysokich jego dawkach w pełni oddaje działanie plonotwórcze tego składnika. Jeśli jednak zmuszeni jesteśmy do oszczędności, to plonuje tak, jakbyśmy dali jego normalne dawki – powiedział specjalista z Agrii.

Zboża w Brześciu

Nie tylko rzepak został zaprezentowany w Brześciu Kujawskim. Choć stanowisko jest żyzne, i nie za bardzo nadaje się dla żyta czy pszenżyta, to odmiany tych gatunków także pokazali specjaliści z Agrii.

Odmiana żyta SU Pluralis jest reprodukowana w całości przez Agrii w Polsce. Zarejestrowana jest w 2019 r. w Danii, a w Polsce wprowadzana jest z listy CCA. Nadaje się do uprawy na stanowiska ekspensywne. Inna odmianą żyta jest znana od 2008 r. odmiana Helltop. Charakteryzuje ją nietypowa barwa ziarna, zbliżona do ziarna pszenżyta. Odmiana ta ma też dużą MTZ.

Z odmian pszenżyta ciekawie prezentuje się wyhodowana przez HR Strzelce odmiana Medalion. Charakteryzuje ją kłos o bardzo krótkich ościach. Jest to odmiana wysoka, ale o dobrej odporności na wyleganie. Powstała ona w stacji hodowlanej o najsłabszych glebach i dzięki temu nadaje się na gorsze stanowiska. Medalion daje duże ziarno o MTZ 48-52 g.

Z jęczmieni ozimych odmiana Sandra to obecnie lider rynku w Polsce i w Bawarii. To odmiana dwurzędowa. Jej następcą ma być wg Agrii także dwurzędowa odmiana Aleksandra. Obie odmiany to kreacje liniowe. Eksperci z Agrii zauważyli, że jęczmień ozimy charakteryzuje stosunkowo wysoka jak na nasze warunki wymiana materiału siewnego. Wynosi ona wg nich nawet 30%.

Mikrobiologia w służbie roślin

Na polu pod Brześciem Kujawskim rozmawiano także o zastosowaniu mikrobiologii w uprawie roślin. Firma oferuje z tej grupy m.in. środek Nitro Pro, stosowany w dawce 0,2 kg/ha, który zawiera dwa gatunki bakterii – Methylobacterium extorquens i Azotobacter vinelandii. Ta druga żyje w glebie i wiąże azot atmosferyczny, który udostępnia roślinom po obumarciu komórek bakteryjnych. Pierwsza z nich, żyje w ksylosferze pędów i liści, gdzie z jednej strony pobiera składniki od rośliny, ale z drugiej oddaje im azot związany z powietrza. Zdaniem ekspertów firmy zastosowanie tych bakterii pozwala na ograniczenie azotu o 30 kg/ha oraz powoduje przedłużenie zieloności roślin. W efekcie wg badań firmy zastosowanie środka pozwoliło na plon większy o 600 kg/ha pszenicy.

Innym produktem mikrobiologicznym Agrii jest Custos Pro stosowany w ilości 1 kg/ha. Jest to preparat biostymulujący zawierający 3 gatunki bakterii. Działają one na zasadzie konkurencji z patogenami o miejsce na roślinie. Pracownicy Agrii polecają ich stosowanie na początek na małych powierzchniach lub w sąsiedztwie konwencjonalnej ochrony. Można go stosować z regulatorami wzrostu, fungicydami czy herbicydami, ale w mieszaninie nie powinno być miedzi.

Komora do badania cieczy

Po powrocie z pól można było zapoznać się m.in. z zasadą działania komory opryskowej przywiezionej przez eksperta z firmy DeSangosse, producenta adiuwantów. Urządzenie to zabudowane na przyczepie samochodowej pozwalało na obserwowanie efektów opryskiwania różnych preparatów, różnymi rozpylaczami z dodatkiem różnych adiuwantów przy symulowanych różnych prędkościach wiatru bocznego. Można było naocznie zauważyć, że dodatek do cieczy adiuwantów powoduje zmniejszenie efektu znoszenia czy poprawę stopni pokrycia liści.

W innym miejscu można było zobaczyć, co dzieje się z cieczą użytkową z solami różnych mikroelementów po dodatku fosforu w postaci dwuaminofosforanu. Pod wpływem jonu fosforanowego mikroelementy wytrącały się, a w przypadku nawozów FoliQ takie zjawisko nie następowało.

Technologia rzepaku

Specjaliści z Agrii zaprezentowali technologię, w jakiej uprawiany był oglądany rzepak. Został on zasiany 20 sierpnia – odmiany liniowe w normie 60 szt./m² a hybrydowe 45 szt./m². Zastosowany był wtedy nawóz ABS Active w dawce 300 kg/ha oraz 46 kg/ha azotu w produkcie Super N. Do poprawy właściwości gleby zastosowano 3 l/ha środka Amalgerol Essence i 1 kg/ha Oko-ni. Jesienne zwalczanie chwastów oparte było o dwa zabiegi:

• podstawowy – Koban 600 EC 1,75 l/ha + Reactor 360 CS 0,25 l/ha + adiuwant Drill 0,5 l/ha
• poprawkowy z uwagi na dużą ilość na stanowisku chabrów i maków – Navigator 360 SL 0,2 l/ha + Pilot 10 EC 0,4 l/ha.

W czasie drugiego zabiegu herbicydowego podano takze owadobjczy Nepal 130 WG 0,25 kg/ha z nawozem dolistnym Route Absolute 0,8 l/ha i adriwantem Drill 0,5 l/ha.

Oprócz tego w kolejnym zabiegu podano nawozy dolistne Brasika Pro 0,25 kg/ha, FoliQ BorMnS 2 kg/ha i adiuwant Designer 0,1 l/ha.

W zabiegu fungicydowym jesienią podano środki Bufor X 0,1 l/ha + Helicur 0,8 l/ha + Contara 0,6 l/ha + FoliQ BorMnS 2 kg/ha.

Wczesną wiosną w Brześciu zastosowano nawóz magnezowo siarkowy Damag S w dawce 200 kg/ha, a później azotowe: 300 kg/ha saletru amonowej i następnie 150 kg/ha Super N 46. Wiosenna ochrona z nawożeniem dolistnym oparta była na czterach zabiegach:

• Helicur 250 EW 0,8 l/ha + Contara 60 EC 0,8 l/ha + Rapid 060 SC + FoliQ BorMnS 2 kg/ha + AscoVigor 1 l/ha + AminoVigor 1 l/ha + Li 700 Star 0,25 l/ha;
• Nepal 130 WG 0,3 kg/ha + Li 700 Star 0,25 l/ha;
• Shepherd 0,6 l/ha + Wadera 300 E 0,3 l/ha + Karate Zeon 050CS + FoliQ X-bor 1 l/ha + Designer 0,1 l/ha;
• Ferten 250 EC 0,5 l/ha + Mospilan 0,12 kg/ha + AscoVigor 1,5 l/ha + Designer 0,125 l/ha

Technologia dla zbóż

Zboża siane były 23 września. Jako nawozy podstawowe zastosowano ABS Active 250 kg/ha + Super N 46 w ilości 100 kg/ha. Do odchwaszczanie użyto mieszaninę środków Legion 1 l/ha + Glosset SC 0,3 l/ha + adiuwant Drill 0,5 l/ha. Jesienną podano także odżywki: Power S 3 l/ha + FoliQ CuMnS 1,5 kg/ha + środek poprawiający właściwości gleby Amalgerol Essence 3 l/ha + w tym samym zabiegu insektycyd Nepal 130 WG 0,15 kg/ha.

Wiosną zastosowano nawóz siarkowo magnezowy Dalmag S 150 kg/ha oraz azot w dwóch dawkach:

• 250 kg/ha saletry amonowej;
• Super N 46 100 kg/ha.

Poza tym stosowano dolstnie nawozy Nitro Pro 0,2 kg/ha, a następnie mieszaninę Power S 3 l/ha + FoliQ CuMnS 1,5 kg/ha + FoliQ Mikromax 1 l/ha + adiuwant Li 700 Star 0,25 l/ha.

Ochrona miała miejsce w trzech zabiegach:

• Hint 460 SC 1 l/ha + tonki 050 EW 0,15 l/ha + nawóz FoliQ Azotowy 2 l/ha + nawóz FoliQ marko PK 3 l/ha + adiuwant Li 700 Star 0,25 l/ha
• Balaya 1 l/ha + Imbrex XE 1 l/ha + nawóz FoliQ PK 2 l/ha + adiuwant Designer 0,125 l/ha;
• Clayton Navaro 250 EC 0,75 l/ha.