23 sierpnia 2022 roku ANWIL podjął decyzję o czasowym wstrzymaniu produkcji nawozów. Przyczyną wstrzymania produkcji są galopujące ceny gazu, w związku z zakręceniem gazu ziemnego Powodem tak, jak w przypadku Grupy Azoty, jest gwałtowny wzrost cen gazu ziemnego w Europie.
W ciągu tygodnia wzrosły one aż o 41%. 15 sierpnia 2022 r. stawka za 1 MWh wynosiła 200,4 euro, dziś już 282,8 euro/MWh. Od 24 lutego, czyli od dnia wybuchu wojny w Ukrainie cena wzrosła aż o 218%, z 88,9 eur/MWh.
Podobne decyzje o wstrzymaniu produkcji nawozów podjęły do tej pory Grupa Azoty, a także inne europejskie spółki z branży chemicznej takie jak m.in.: Yara, OCI, Nitrogenmuvek, czy Fertiberi.
Nawozów nie zabraknie - twierdzi Henryk Kowalczyk
Dzisiejszego ranka premier Kowalczyk zapewniał w Radiowej Trójce, że na jesień nawozów nie zabraknie. Jednak skoro dwie największe firmy w Polsce wstrzymały ich produkcję, to na czym oprzeć pewność dotyczącą ciągłości dostaw. Stale w branży słyszy się o trudnodostępnych nawozach wieloskładnikowych i pustych magazynach. Ponadto dystrybutorzy czekają po kilka i kilkanaście dni na realizację zamówień, bo dostawy się opóźniają.
ANWIL informuje, że na bieżąco monitoruje sytuację na rynku surowców. Kiedy tylko sytuacja się ustabilizuje, produkcja nawozów zostanie wznowiona. A dotychczasowe zobowiązania kontraktowe dla klientów na rynku polskim zostały zrealizowane. Przedstawiciele spółki podają, że w trakcie przestoju produkcji ANWIL będzie realizował prace remontowe i inwestycyjne - podobnie jak Grupa Azoty.
Oprac. nmm
fot. Sierszeńska