– Musimy wsłuchiwać się o problemy rolników i tworzyć konkretne rozwiązania, a nie pojedyncze produkty. Zaczynamy więc od nasion, np. rzepaku przez program ochrony, a wszystko spinamy szeroko pojętym rolnictwem cyfrowym – mówiła podczas konferencji polowej Iwona Krych, dyrektor marketingu Crop Science w firmie Bayer. Firma pokazała różny poziom intensywności ochrony np. pszenicy, by zachować opłacalność uprawy przy dramatycznie szybko spadających cenach płodów rolnych. Można było zobaczyć technologię fungicydową dwu i trzyzabiegową, które mają sprawdzać się w każdych warunkach, a na plantacjach o mniejszej intensywności uprawy dodatkowo trzymać koszty w ryzach.
Iwona Krych zwróciła uwagę, że w realiach coraz większych obostrzeń prawnych i ograniczeń trzeba będzie się mocno skupić na wyborze odpowiedniej odmiany, agrotechniki i ochrony dedykowanej właśnie konkretnej odmianie właśnie. Dlatego firma oferuje m.in. odmianę DK Excited dla bardziej wymagających rolników, a dla chcących trochę oszczędniej podejść do uprawy rzepaku np. odmianę DK Sephor o ograniczonej biomasie.