– Globachem NV to firma rodzinna założona w Belgii w 2000 r. Dwa lata później nawiązała współpracę z firmą Belchim, trwającą zresztą po dziś dzień – mówił podczas konferencji prasowej Marek Jagusz, regulatory affairs w rejonie Europy Centralnej i Wschodniej w firmie Globachem.
Obecnie w Polsce preparaty firmy dystrybuowane są nie tylko przez firmę Belchim, ale także Agrosimex i również przez SumiAgro (grupa środków na bazie metazachloru: Rapsan, Naspar, Raper, Rapsan Plus, Rapsan Turbo). W 2017 r. rozpoczęła się współpraca z firmą Syngenta dotycząca produkcji strobiluryn, m.in. azoksystrobiny. W ofercie firmy znajdują się nowe i generyczne środki ochrony roślin. W Polsce zarejestrowanych jest obecnie 50 preparatów firmy.
– Żyjemy w zasadzie z eksportu, który stanowi ok. 92,5% obrotu. Nasze produkty są dystrybuowane praktycznie na wszystkich kontynentach do ponad 45 krajów. Rocznie produkujemy 14,2 mln l środków ochrony roślin, a obrót w 2017 r. wyniósł 155 mln euro – podkreślał Marek Jagusz.
Model biznesowy firmy polega przede wszystkim na poszukiwaniu nowych substancji czynnych i importowaniu ich do Belgii, a następnie formułowaniu ich w Europie.
– Przykładowo herbicyd Jura zawierający prosulfokarb i diflufenikan wyprodukowany jest przez naszą firmę na zmówienie firmy Syngenta, która dystrybuuje go pod nazwą Boxer Evo EC – tłumaczył Marek Jagusz.
Od tego roku jednak model biznesowy nieco się rozszerzy, ponieważ w Manchester w Wielkiej Brytanii poszukiwać będziemy i pracować także nad nowymi substancjami czynnymi. Odpowiedzialna będzie za to firma Globachem Discovery.
– Jesteśmy właścicielem m.in. difenokonazolu, ale cały czas poszukujemy nowych kombinacji substancji czynnych, szukamy nowych formulacji i staramy się się rozszerzać zakres etykiet o nowe uprawy – mówił Marek Jagusz. W Polsce dopuszczonych jest 31 naszych substancji, zarejestrowanych w 50 środkach ochrony roślin.
W ofercie firmy są także preparaty zawierające regulatory wzrostu i rozwoju roślin, jak np. Gibb Plus 11 SL (dostępny w ofercie Agrosimex zawierający giberelinę), który rekomendowany jest, np. w jabłoniach do polepszenia jakości skórki owoców i redukcji ordzawiania jabłek. Preparat ten poprawia zawiązywanie owoców, można go zastosować także w przypadku wystąpienia przymrozków, słabego kwitnienia lub złego zapylenia. Może być stosowany także w gruszy.
– Mamy około 1000 doświadczeń, z czego ok. 390 to doświadczenia rozwojowe. W Polsce w 2018 r. założonych i prowadzonych było 207 doświadczeń, z czego lwia część dotyczyła herbicydów – podkreślał Mateusz Cieśla, ekspert techniczny ds. badań w firmie Globachem.