StoryEditor

Import pszenicy, kukurydzy, słonecznika i soi będzie dozwolony tylko na podstawie specjalnej umowy. Jakie warunki stawia Rumunia?

Na początku miesiąca pojawiła się informacja o pozwoleniu na import zbóż z Ukrainy i Republiki Mołdawii do Rumunii. Będzie on jednak możliwy tylko i wyłącznie na podstawie specjalnego pozwolenia, licencji. „Nie mogę dopuścić do tego, aby na rynek rumuński trafiły produkty dotknięte chorobami, szkodnikami”.
16.10.2023., 13:10h
W środę 4 października Minister Rolnictwa Rumuni, Florin Barbu ogłosił, że import zbóż z Ukrainy i Mołdawii będzie możliwy, ale na podstawie specjalnego pozwolenia.

- Chronimy rumuńską produkcję i pracę rumuńskich rolników – powiedział Barbu - Import zboża z Ukrainy i Republiki Mołdawii będzie dozwolony dla rumuńskich rolników i przetwórców i będzie możliwy wyłącznie na podstawie licencji. Tak jak obiecaliśmy, chronimy rumuńską produkcję i pracę rumuńskich rolników – napisał minister na swoim koncie na Facebooku.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MADR) opublikowało projekt rozporządzenia nadzwyczajnego ustanawiającego ramy prawne dla importu produktów rolnych z Ukrainy lub Republiki Mołdawii.

„Zezwalamy na import pszenicy, kukurydzy, słonecznika i soi”

Import pszenicy, kukurydzy, słonecznika i soi będzie dozwolony tylko na podstawie umowy wydawanej przez Ministerstwo Rolnictwa i tylko dla rolników i przetwórców, którzy wykażą, że potrzebują tych ilości do uzupełnienia zapasów. Taka informacja została przekazana w czwartek 12 października br. przez ministera Florina Barbu na briefingu na zakończenie posiedzenia rządu.
- Dziś na posiedzeniu rządu przyjęto rozporządzenie nadzwyczajne, które chroni rumuńskich rolników przed importem zboża z Ukrainy. W ramach mechanizmu wynegocjowanego z Ukrainą ustanawiamy procedurę, zgodnie z którą zezwalamy na import pszenicy, kukurydzy, słonecznika i soi wyłącznie na podstawie umowy marketingowej wydanej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W związku z tym import zbóż będzie możliwy tylko dla rumuńskich rolników i przetwórców, którzy wykażą dokumentami, że potrzebują ilości do uzupełnienia zapasów – powiedział minister. Dodał również, że tylko zboża, które spełniają normy jakości certyfikowane przez Krajowy Urząd ds. Higieny i Bezpieczeństwa Żywności, mogą być wprowadzane do przetwórstwa lub jako pasza, na podstawie otrzymanych i przeanalizowanych próbek.

„Nie mogę dopuścić do tego, aby na rynek rumuński trafiły produkty dotknięte chorobami, szkodnikami"

- Ten mechanizm jest prosty. Rumuńscy rolnicy i przetwórcy, którzy chcą uzupełnić zapasy, składają dokumenty potwierdzające potrzebę importu. Komisja ds. Rozpatrywania Wniosków sprawdza dokumenty i proponuje, czy wydać umowę rynkową. ANSVSA wydaje certyfikat zgodności dla produktu, który ma zostać przywieziony, na podstawie analizy próbki produktu udostępnionej importerowi. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydaje rolnikowi lub przetwórcy zgodę na wprowadzenie do obrotu potrzebnej mu ilości. Przed wprowadzeniem do przetwórstwa lub karmienia towar jest ponownie sprawdzany przez ANSVSA w celu poświadczenia zgodności z jakością. Nie mogę dopuścić do tego, aby na rynek rumuński trafiły produkty dotknięte chorobami, szkodnikami lub które nie są w 100% bezpieczne dla naszej konsumpcji. Umowa w sprawie usług marketingowych wygasa z chwilą osiągnięcia ilości wnioskowanej do przywozu. Mechanizm jest tworzony zarówno z naszymi rolnikami, jak i z władzami ukraińskimi – wyjaśnił Florin Barbu.

W tym tygodniu minister ma zaplanowane spotkanie także ze swoim odpowiednikiem z Mołdawii, w czasie którego przeanalizują zapasy, ilości zbóż, którymi dysponuje Mołdawia i wspólnie ustalą nowy mechanizm licencjonowania zbóż.

Rozporządzenie nadzwyczajne obowiązuje do 31 grudnia 2023 r.

Bernat Patrycja
Źródło: digi24.ro
Fot: envato.elements
Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat z-ca redaktora prowadzącego topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. grudzień 2024 23:30