Czym zasiać?
Precyzyjnie międzyplony wysiejemy prowadząc uprawę bezorkową przy wykorzystaniu siewników talerzowych. Wtedy możliwe jest nawet wysianie obu gatunków jednocześnie. Można też wysiać międzyplony podczas uprawy pożniwnej siewnikami nabudowanymi na agregatach uprawowych. Najczęściej jednak wysiejemy wtedy jeden gatunek. Jedną roślinę możemy rozsiać np. rozsiewaczem do nawozów przed uprawą, podczas której wysiejemy drugą. Warto jednak pamiętać, że drobniejsze nasiona w rozsiewaczu rozsiejemy na mniejszą szerokość. Przykładowo facelia „poleci” na około 4 m z każdej strony (rozsiewacz ustawiony na rozsiew nawozów na 15 m). Z klei bobowate rozsieją się na pełną szerokość rozsiewacza, nieco węziej np. rzodkiew.Jeśli wysiewamy międzyplony bezpośrednio na ściernisko po zbożach to musimy pamiętać, że samosiewy zbóż mogą bardzo skutecznie zagłuszyć wschodzące międzyplony, szczególnie delikatniejszych na początku wzrostu roślin, jak wspomniana już facelia. Dlatego najlepiej zasiać międzyplon pod drugą uprawę ścierniska, jeśli oczywiście mamy na to czas.
Przy obecnych warunkach wilgotnościowych gleby nie musimy się martwić o wschody roślin, których nasiona mogą być niekiedy zbyt głęboko wymieszane z glebą po uprawce. Bez problemu powschodzą bobowate czy rzodkiew, a facelia, choć bardziej wrażliwa na głębokość siewu wschodzi nieco później w sprzyjających warunkach.
Międzyplon ozimy można też wysiać na orkę. Wtedy utworzy on mulcz, w który na wiosnę możemy bezpośrednio siać roślinę jarą.
jd, fot. Daleszyński