Próg szkodliwości chwastów nie jest łatwy do ustalenia. W 1982 r. prof. Henryka Rola z IUNG oszacowała go na 5–10 szt./m2. W 20 lat później wraz z mężem prof. Józefem Rolą opublikowała pracę, z której wynika, że 5 szt./m2 powoduje spadek plonu pszenicy ozimej o 1%, ale już 10 szt./m2 obniża plon o 6%, 25 szt./m2 o 16% a 50 szt./m2 aż o 27 %. Jak małe są to ilości chwastu wystarczy porównać je do obsady pszenicy. Otóż 10 szt./m2 powodujące dotkliwy spadek plonu pszenicy o 6%, to zaledwie jedna miotła zbożowa na 25-40 pszenic w zależności od obsady. Natomiast strata ponad ćwierci plonu, to jedna miotła na 2,5-4 pszenice. Wydaje się, że tak dużej obsady jak ta ostania nie notujemy. Jednak jest wręcz przeciwnie – miotła zbożowa bardzo często występuje w takiej osadzie a nawet większej.
Wystarczy nachylić się nad polem i poszukać maleńkich o tej porze roku siewek czy rozkrzewionych mioteł zbożowych. Okazuje się często, że w międzyrzędach na odcinku kilkunastu centymetrów znajdujemy ich po kilka a nawet kilkanaście. Jeżeli przyjmiemy, że obserwowany odcinek pola, to zaledwie 1/100 metra kwadratowego to mamy kilkaset a nawet pon...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Miotła zbożowa zaczyna się krzewić - nie spóźnij się z zabiegiem
Miotła zbożowa to obok wstępującego tylko na ciężkich glebach wyczyńca polnego najgroźniejszy chwast ozimin z grupy jednoliściennych. Od czasu wprowadzenia w latach 60. i 70. XX wieku herbicydów opartych na 2,4-D oraz MCPA zaszło zjawisko tzw. kompensacji i stała się ona dominującym gatunkiem na wielu polach, zwłaszcza na glebach lekkich i średnich.