Syngenta wprowadza na rynek nową substancję owadobójczą o handlowej nazwie Plinazolin. Substancja należy do grupy IRAC 30 i charakteryzuje się nowym mechanizmem działania. Będzie sprzedawana w pierwszej kolejności w Argentynie, w preparacie o nazwie Virantra. Docelowo jednak ma się znaleźć na rynku w 40 krajach i łącznie ponad 40 uprawach, m.in. kukurydzy, soi, ryżu, bawełnie, warzywach i owocach. Rejestracja produktów nastąpi w ciągu najbliższych 2–5 lat.
Jak podaje Syngenta, substancja ma być przede wszystkim skuteczna w zwalczaniu szkodników, które uodparniają się na obecne i nierzadko starsze już substancje. Ma być istotnym elementem strategii antyodpornościowej szkodników. Substancja ma być stabilna w warunkach silnego nasłonecznienia i wyjątkowo odporna na zmywanie przez deszcz, co ma wydłużać jej działanie. Zapewnić ma to mniejszą liczbę zabiegów, co jest ważnym elementem ochrony środowiska.
Plinazolin ma zwalczać wiele gatunków szkodników z różnych grup, m.in. pluskwiaków, roztoczy, muchówek, chrząszczy, wciornastków, czy formy szczególnie szkodliwe, np. gąsienice.
jd
StoryEditor
Nowa broń przeciwko owadom
Nowe substancje czynne w ochronie roślin nie pojawiają się zbyt często. Każda zatem uzupełniająca powiększające się braki w rejestrze jest niemal na wagę złota.