Temperatura gleby motywuje rolników z Opolszczyzny do ruszenia w pole z siewnikami do kukurydzy.
– Teraz siejemy nieco mniej, około 120 ha. To jest głównie kukurydza pod młyny, pod grys, czyli wszystko co siejemy to odmiany typu Flint – mówi Mirosław Kastelik – kierownik produkcji RSP Wierzbnik.
Południowo-zachodnie województwa to rejony kraju, gdzie uprawa kukurydzy na ziarno i paszę dla zwierząt jest popularna. Według opolskich rolników połowa kwietnia to dobry termin siewu. Kukurydza dobrze wschodzi w ogrzanej glebie, to siew rolnicy rozpoczęli teraz, ze względu na to, że gleba osiągnęła już 12 stop Celsjusza.
Firmy skupowe przewidują duże problemy z dostępnością zarówno pszenicy, jak i kukurydzy na koniec sezonu.
tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż
Zobacz film!