W Kostrogaju Syngenta zaprezentowała m.in. nowe, mieszańcowe odmiany jęczmienia ozimego w technologii Hyvido. Jest nim np. odmiana SY Galileoo, zdaniem przedstawicieli firmy, charakteryzująca się wysokim plonem, zimotrwałością i jakością ziarna. Efektywne skumulowanie tych cech nie było łatwym zadaniem hodowlanym. Z kolei trójliniowy mieszaniec Wootan wyróżnił się wysokim plonowaniem w trzech kolejnych latach badań rejestrowych, mniejszą podatnością na wyleganie oraz wysoką wagą hektolitra.
Na kwaterze z pszenicą nowością firmy jest odmiana jakościowa Galerist (E/ – wg oceny BSA, DE). W prezentacji polowej zwrócono uwagę na jej przydatność do uprawy na różnych stanowiskach, dobrą zimotrwałość, odporność na wyleganie czy zdrowotność.
Zboża chronione były przed infekcja grzybową, m.in. nowym fungicydem Elatus Era. Produkt zawiera nowatorską s.cz. – solatenol i protiokonazol, charakteryzujący się zwalczaniem wielu chorób, w tym: septoriozy, DTR, rdze czy fuzariozę kłosów. Produkt szczególnie polecany m.in. do ochrony liścia flagowego, co zapewnia także długotrwałą jego zdrowotność i wzrost plonowania roślin.
W tym roku Syngenta zarejestrowała mieszańcowe odmiany rzepaku ozimego George (o wysokim wigorze jesiennym, tolerancją na suchą zgniliznę kapustnych), SY Florian (o rekordowych plonach) i SY Iowa, plonująca na poziomie 115% wzorca COBORU, ma podwyższoną zawartość oleju w nasionach. Wyróżnia ją ponadto wysoka zimotrwałość, odporność na pękanie łuszczyn i osypywanie nasion, a dzięki posiadaniu genu Rlm7 – także na suchą zgniliznę kapustnych.
W Polsce narastającym problemem dla rzepaku są gleby zainfekowane zarodnikami kiły kapusty. Na ten problem firma poleca nowo zarejestrowaną odmianę SY Alibaba. Poza tą cechą wyróżnia się też, zdaniem prelegentów, dobra zimotrwałością oraz odpornością na wyleganie i choroby podstawy łodygi. Na polach porażonych kiłą kapusty popularną w uprawie jest także odmiana SY Alister.
Trudny pogodowo sezon wegetacyjny nie szkodził z kolei tak bardzo rozwojowi chwastów. Do tego zadania Syngenta poleca, m.in. herbicyd Colzor Trio do zastosowania zaraz po siewie rzepaku w dawkach 2,5–4 l/ha. Preparat, wg przedstawiciela firmy, wykazuje długotrwałe działanie, jest efektywny w niesprzyjających warunkach pogodowych i na wszystkich glebach.
W Kostrogaju przedstawiciele firmy nawozowej Yara, odpowiadającej na polach demonstracyjnych za sferę odżywiania roślin, przedstawili doświadczenie z różnymi terminami stosowania podstawowych makroskładników. Jesienią bez P i K oraz z nawozem Yara Mila NPK (20-7-10, w dawce 80 kg/ha i 50 kg/ha), YaraBela Sulfan (50 kg/ha). Jesienią i wiosną dokarmiano ponadto uprawy nawozami dolistnymi Yara Vita Zboże (0,5 l/ha i 1,5 l/ha). Na stanowiskach o co najmniej średniej zasobności w fosfor i potas firma sugerowała podanie pierwiastków wiosną, zwłaszcza w postaci nitrofosek, zawierających azot w formie N– NO3 i N– NH4. Drugą sugestią doradcy nawozowego było przestrzeganie zasady, że makroskładniki podaje się przede wszystkim w nawozach mineralnych, natomiast mikroelementy można w formie dokarmiania dolistnego, wyprzedzając widoczne skutki suszy na roślinach.
Nowszym produktem firmy jest natomiast nawóz z serii YaraMila Raps NPK (16-8-16). Dedykowany uprawom rzepaku, zawiera także pozostałe dla uprawy strategiczne składniki pokarmowe, tj. Mg, S i B.
[bie]
