Potrzebujemy systemu, który będzie funkcjonował niezawodnie i będzie zapewniał bardzo dużą dokładność przy aplikacji pofermentu – mówi Josef Höckmeier, rolnik gospodarujący na 490 ha w miejscowości Eschelbach, położonej w regionie Górnej Bawarii w Niemczech. W gospodarstwie od 2007 roku pracuje biogazownia, w której zagospodarowany jest m.in. pomiot z produkcji brojlerów. Większość gruntów wchodzących w skład gospodarstwa, bo aż 90%, znajduje się na tzw. zielonym obszarze, gdzie obowiązują duże obostrzenia w stosowaniu azotu.
– Jesienią pod rzepak lub rośliny poplonowe mogę zastosować maksymalnie 60 kg N w czystym składniku, poza tym muszę mieć dokładną dokumentację stosowania wszystkich nawozów – mówi rolnik.
Zobacz także: Kto musi wykonać plan nawozowy? Jakie kary grożą za nieprzestrzeganie przepisów?
Beczka z czujnikiem NIR
Od 2018 roku w gospodarstwie pracuje wóz asenizacyjny Zunhammer o pojemności 18,5 m3, który wyposażony jest w system Van Control. Odpowiada on za precyzyjny pomiar składu poferme...
