StoryEditor

Rolnictwo nie kapituluje w obliczu zmian klimatu

Zmiany klimatu i doraźne niekorzystne zjawiska atmosferyczne to nie powody do wycofywania się z rolnictwa. Jak stawiać czoło takim wyzwaniom? Odpowiedzi na to pytanie udzielali eksperci z kilku firm na III Konferencji pod hasłem „Przyszłość rolnictwa i jego wyzwania”, która odbyła się 27.03.2019 r. w Wyszkowie.
28.03.2019., 16:03h
Organizatorami spotkania branży rolniczej w Wyszkowie (woj. mazowieckie) byli: Starosta Powiatu Wyszkowskiego oraz firmy Syngenta i dystrybutor środków do produkcji rolnej Mifarm. Program imprezy obejmował wykłady:
  • Nowe wyzwania dla hodowli roślin – dr Adam Gleń Hodowla Roślin DANKO
  • Ochrona zbóż w warunkach suszy i problemu odporności chwastów – dr Janusz Malanowskim, firma Syngenta
  • Rynkowe trendy branży rolnej na świecie – Marcin Kokowski, Cargill
  • Zmiany klimatu a produkcja roślinna – prof. Marcin Kozak, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
  • Zdrowa gleba, zdrowa żywność – Emmanuel Bausson, Grupa Olmix, Francja

Nowe wyzwania przed hodowlą roślin

Dla hodowli roślin zmiany klimatyczne to m.in. poszukiwanie i udoskonalanie odmian po kątem wysokiego plonowania, zimotrwałości, odporności na wyleganie, choroby czy porastanie oraz poprawa jakości uzyskiwanego plonu. Hodowla Roślin DANKO oferuje rolnikom tego typu odmiany. – Dobry wybór odmiany do stanowiska pozwala uzyskać wyższy plon o ok. 20%, co w praktyce przekłada się na 2 t/ha ziarna więcej – mówił dr Gleń. HR Danko oferuje ponadto odmiany bardziej odporne na niektóre niekorzystne czynniki środowiska.

Pod względem lepszej zimotrwałości:
•    w pszenicy ozimej są to kreacje: Arkadia, Hondia, Ostroga i Smuga
•     w pszenżycie ozimym: Orinoko, Trapero, Twingo i Trismart;
•    w jęczmieniu ozimym: Zenek.
•    dla pszenicy jarej, u tzw. form przewódkowych wyższą odporność na niekorzystne czynniki zimowe wykazują natomiast Arabella i Goplana, a w pszenżycie jarym Dublet i Mamut.

Wśród odmian zbóż HR Danko, pod względem wyższej odporności na choroby, zdaniem wykładowcy, na uwagę zasługują natomiast odmiany:
•    w pszenicy ozimej: Hondia i Ostroga
•    w życie ozimym: Dankowskie Hadron i Tur (F1)
•    w jęczmieniu jarym: Ella i Paustian
•    w owsie: Romulus
•    w pszenżycie ozimym: Belcanto.

Pod względem wyższej tolerancji na stres suszy dr Gleń polecił z kolei kreacje:
•    w jęczmieniu jarym: Eunova i Paustian
•    w owsie: Romulus
•    w pszenicy ozimej: Comandor i Mewa
•    w pszenżycie ozimym: Avokado, Maestozo
•    w pszenicy jarej: telimena
•    w pszenżycie jarym: Mamut.

Problemy w polowej produkcji roślinnej

Zmiany klimatu wiążą się m.in. z niedoborami wody, zmianą czynników termicznych, co powoduje np. nasiloną presja patogenów czy wyższą odporność niektórych chwastów na stosowane s.cz. herbicydów. Trudnymi gatunkami w uprawach polowych stają się m.in. miotła zbożowa czy wyczyniec polny. – Aby ograniczyć wpływ tych czynników na uprawy polowe należy przestrzegać terminów agrotechnicznych, a w niektórych przypadkach je celowo opóźniać lub przyspieszać – mówił dr. Janusz Malanowski z firmy Syngenta. Dla wyczyńca polnego korzystnym elementem agrotechniki jest np. orka, która sprzyja jego rozprzestrzenianiu się. Na 1 m2 można się wówczas doliczyć ok. 900 szt. W celu ograniczania jego występowania stosuje się np. w uprawie pożniwnej glifosat, który redukuje jego liczebność do 225 szt./m2. Opóźniony termin siewu zmniejsza tę wartość do 68 szt./m2, a większa z zalecanych gęstości siewu – do 34 szt./m2.

Zdaniem prelegenta, niepokojącym zjawiskiem na niektórych polach jest także masowe występowanie miotły zbożowej i powstawanie jej form odpornych na stosowane s.cz. Zjawisku temu sprzyja np. monokultura, siew bezpośredni, wczesny termin siewu, czy rzadkie siewy. Ekspert stwierdził ponadto, że formy odporne tego chwastu spotyka się już w całej Polsce (patrz galeria). Firma Syngenta do walki z tym zagrożeniem oraz do eliminacji innych chwastów jedno- i dwuliściennych, w tym przytulii czepnej poleca np. do wiosennego zastosowania Axial Komplett Pak. Zestaw ten zawiera dwie s.cz. , tj. pinoksaden i florasulam. Wiosną jest zalecany do stosowania w pszenicy, jęczmieniu jarym i pszenżycie ozimym, w terminach od 2 liści do fazy drugiego kolanka (BBCH 12–32).

– Po ciepłej i długiej jesieni oraz dość łagodnej zimie zagrożeniem w zbożach ozimych jest w tym sezonie m.in. mączniak prawdziwy – stwierdził Malanowski. Do zwalczaniea tego patogenu firma Syngenta poleca np. środek Tilt Turbo. Z kolei do kompleksowej ochrony grzybowej zbóż, poza wymienionym fungicydem w ofercie firmy do kolejnych zabiegów można wykorzystać preparaty: Elatus Era, Olympus, Menara, czy Artea.

Zmiany klimatu – demografia i reakcja rynków

Zmiany klimatu mają swój wpływ również na zachowana rynku. – Na świecie zmienia się jego struktura. Na przykład w Afryce przybędzie w najbliższych latach ok. 50% ludności, a jednocześnie produkcja żywności spadnie tam o ok. 50% – stwierdził podczas spotkanie w Wyszkowie Marcin Kokowski z firmy Cargill. Producenci będą więc zobowiązani do uwzględnienia tego czynnika oraz innych potrzeb kulinarnych ludności tego kontynentu.

Na świecie zmienia się ponadto struktura demograficzna ludności. W 2019 r. nastąpiło też charakterystyczne zjawisko. – Liczba ludności w wieku 65+ zrównała się po raz pierwszy w historii z liczbą osób w wieku do 5 lat i jest to tendencja w kierunku „starzenia się społeczeństwa” – podkreślił przedstawiciel firmy Cargill.

Producenci pasz muszą natomiast mieć na uwadze, że w ciągu roku zmienia się skład botaniczny i wartość żywieniowa poszczególnych komponentów, co wymaga reakcji rolników przy ustalaniu dawek dla zwierząt, zwłaszcza sztuk wysokoprodukcyjnych.

Zdrowa gleba

Zdaniem wielu ekspertów uprawy polowe, a zwłaszcza gleb wymaga nie tylko mineralnych składników pokarmowych. – Coraz intensywniejsza uprawa i spadek liczby gospodarstw dysponujących obornikiem wymaga poszukiwania alternatywnych źródeł dostarczania glebie składników pokarmowych, a jednocześnie troszczenia się o poprawę jej żyzności – stwierdził podczas spotkania Emmanuel Bausson – menager ds. produktu z grupy Olmix (Francja). Jednym z takich produktów jest Neosol – aktywator procesów humifikacji materii organicznej gleby. Produkt należy stosować możliwie najszybciej jak to możliwe po żniwach w dawce 150–200 kg/ha. Do tej grupy produktów należą też Primeo S8 i Explorer23 (aktywatory procesów mineralizacji materii organicznej). Pierwszy jest polecany w dawce 120–300 kg/ha, a drugi 100–150 kg/ha.

Firma w ofercie ma także preparaty stymulujące rozwój części nadziemnych, do stosowania dolistnego. Do produkcji tej grupy preparatów w tzw. technologii Seatech firma wykorzystuje czerwone algi, bogate w auksyny (fitohormny). Są to np. biostymulatory Algomel Push, Seamel Booster czy Seamel Barricade. Ekstarakt z alg morskich bogaty w mikroelementy zawiera też molekuły stymulujące procesy życiowe roślin.

Firma oferuje także producentom rolnym biostymuatory funkcji fizjologicznych roślin, np. Agroptim Sunset. Zdaniem przedstawiciela firmy, preparat aktywuje fotosyntezę, rozwój systemu korzeniowego i przyswajanie składników pokarmowych, co poprawia kondycję roślin, a ta ostatecznie ma przełożyć się na lepsze plonowanie i zdrowotność upraw.

Wpływ zmian klimatu na wegetację roślin

Na konferencji w Wyszkowie nie zabrakło też wykładu nt. wpływu zmian klimatu na rolnictwo, który przedstawił prof. Marcin Kozak z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. – W Polsce średnia roczna temperatura powietrza od 1951 do 2010 r. wzrosła o 1,2°C, a w latach 2010–2018 o 0,4°C i prognozy wskazują na utrzymywanie się tego trendu. W wyniku zmian klimatu, a zwłaszcza wzrostu temperatury okres wegetacji roślin wydłużył się o ok. 15 dni  – stwierdził wykładowa (patrz galeria). Według zaprezentowanych danych okres ten w Polsce trwał średnio:
•    2014 dni w latach 1971–2000
•    225 dni w latach 2000–2009
•    i przewiduje się, że wyniesie on 230 dni w latach 2021-2050
•    255 dni w latach 2071–2100.

Według profesora na pierwszy plan wysunie się problem zapotrzebowania rolnictwa na wodę oraz wpływ wysokich temperatur na rozwój roślin. Wśród pozytywnych zdarzeń zmian klimatycznych ekspert wymienia: zwiększenia areału uprawy roślin ciepłolubnych (kukurydza, soja, sorgo, słonecznik, winorośl), zwiększenie uprawy międzyplonów, wydłużenie się optymalnych terminów agrotechnicznych. Wśród negatywnych są to np. wzrost zachwaszczenia (stały rozwój kolejnych pokoleń chwastów), wzrost zagrożenia ze strony chorób (żółta karłowatość jęczmienia, zgorzel podstawy źdźbła, wzrost zagrożenia ze strony szkodników (stonka kukurydziana, omacnica, szarek komośnik, mszyce).

Profesor zwrócił także uwagę na konieczność eliminowania na polach samosiewów rzepaku, ze względu na pogarszanie się jakości nasion rzepaku w skupie. Do tego celu można wykorzystać np. płytką uprawę ścierniska wykonana agregatem Cross Cuter Disc. Według wyników doświadczeń prowadzonych na uczelni we Wrocławiu pobudza on osypane nasiona do szybszego i licznego kiełkowania, co eliminuje je w dalszej agrotechnice z procesu pogarszania jakości nasion rzepaku przeznaczonego do przerobu w zakładach tłuszczowych. Na surowym ściernisku, na 1 m2 skiełkuje ich ok 240 szt., po talerzówce ok. 270 szt., po CCD, w zależności od głębokości uprawy [2–10 cm, najlepsze wyniki przy prace na głębokości ok. 6 cm] od ok. 430 do ok. 480 szt.

Zdaniem profesora reakcje roślin na zmiany klimatyczne są ponadto dość często zaskakujące dla praktyki rolniczej. Agrotechnikę trzeba też dostosować do indywidualnych potrzeb gatunku i odmian. Czynniki stresowe coraz intensywniej wpływają także na areał zasiewów, plonowanie i ekonomikę produkcji roślinnej.
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. listopad 2024 15:30