StoryEditor

Uprawa borówki w Polsce - od uprawy niszowej do rynkowego potentata. Debata w Jasionce [VIDEO]

Podczas pierwszego dnia Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce odbył się panel dyskusyjny, którego moderatorem był redaktor naczelny portalu topagrar.pl Bartłomiej Czekała, a jednym z gości Prezeska Grupy Producentów Owoców "Polskie Jagody” Dominika Kozarzewska. Jak zmieniała się produkcja borówki na przestrzeni ostatnich 20 lat? Które rynki są przyszłościowe i jakie wyzwania czekają sektor owoców jagodowych? Prezentujemy fragmenty tej debaty poświęcone owocom jagodowym.
22.03.2024., 07:00h

20 lat sektora owoców miękkich

Bartłomiej Czekała: Witamy państwa podczas pierwszego dnia Europejskiego Forum Rolniczego. To panel wyjątkowy, ponieważ jesteśmy w okresie, kiedy to zbliżamy się do 20-lecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej i jest to doskonały moment, aby podsumować ten okres. Moim gościem dzisiaj jest Dominika Kozarzewska, prezeska Grupy Producentów Owoców Polskie Jagody. Drodzy państwo nasz eksport rolno-spożywczy to jest siła i potęga to jest coś, co wybija się na pierwszy plan. Rok 2022 zamknął się dla nas w bilansie eksportu o wartości 343 mld euro 19% więcej niż w 2021 roku. Posłuchajmy więc, co działo się w branży owoców jagodowych.

Czytaj także: Rusza Europejskie Forum Rolnicze 2024 w Jasionce. Będzie przełom w rozmowach z rolnikami?

Dominika Kozarzewska: Dzień dobry witam, dziękuje za zaproszenie. Jestem z grupy producentów owoców Polskie jagody. Moi rodzice rozpoczęli uprawę borówki w Polsce prawie 50 lat temu. W każdym razie byli jednymi z pionierów tej uprawy w Polsce i ponieważ od początku skupiali się na jakości, to zaczęli eksportować te borówki na najbardziej wymagające rynki. m.in. na rynek brytyjski już w latach 90 potem z tej działalności wyrosła grupa producentów owoców Polskie Jagody. Produkujemy w tej chwili truskawki, zaczynami produkcje malin. I skupiamy się bardzo mocno na działalności eksportowej, również na dalekie rynki, swego czasu sporo eksportowaliśmy na rynki Azji południowo-wschodniej. W tej chwili działamy wspólnie z dwiema innymi organizacjami producenckimi, razem prowadzimy zarówno sprzedaż, jak i marketing w formie takiego nieformalnego zrzeszenia tych organizacji producentów. Natomiast reprezentuję również Core Team, to jest forum liderów sektora, ekspertów i naukowców.

Rozwój sektora jagodowego z 1,5 tysiąca do 12,5 tys. hektarów borówki

Bartłomiej Czekała: Owoce jagodowe, głównie borówki jak zmieniała się produkcja tych owoców w ostatnich 20 latach i na które rynki udało nam się wejść?

Dominika Kozarzewska: Owoce jagodowe, borówki szczególnie to ta część produkcji, o której można powiedzieć, że to ogromny sukces Polski. Jeszcze 20 lat temu borówki były niszowym gatunkiem, produkowanym na około 1,5 tysiąca ha. W tej chwili jest to 12,5 tysiąca hektarów i jesteśmy już przed Hiszpanią, największym producentem tych owoców w Europie. To, co charakteryzuje ten rynek, to są to owoce kierowane w 95% na rynek świeży. W tej części świata jesteśmy numerem jeden pod względem areału oraz plonu. W tej chwili w Core teamie pracujemy nad opracowaniem strategii rozwoju sektora jagodowego w Polsce.

Borówka warta miliard

Dominika Kozarzewska: Rynek owoców jagodowych w cenach dla producenta wart jest 4 mld złotych rocznie. Policzyliśmy to, biorąc pod uwagę średnie ceny z ostatnich 3 lat. Sam rynek borówki to wartość około miliarda.

image
FOTO: Forum rolników

W sumie w jagodówce pracuje 350 tysięcy ludzi, którzy prowadzą te produkcje i zatrudniamy około 0,5 miliona pracowników sezonowych to więcej niż przemysł samochodowy w Polsce. O tym, dlaczego tak się stało to fakt, że byliśmy w stanie spełnić wymagania rynku, stawianie na jakość na certyfikację. Nie konkurowanie samą ceną, ale jakością. Ten wzrost przez te 20 lat postępował po kilka procent rocznie, a teraz są to nawet wartości rzędu 20-25%. Są to ogromne wzrostu areału, ale to nie jest już tak pozytywne, ponieważ przyszłość niesie wyzwania.

Opłacalność borówki niesie wyzwania dla sektora?

Dominika Kozarzewska: Borówka oceniania jest jako ta opłacalna uprawa. Dlatego sadownicy decydowali się na likwidację jabłoni i sadzili właśnie borówkę, pojawiły się systemy wsparcia w ramach programów dotacyjnych. Powierzchnia uprawy borówki wzrosła dwukrotnie, ale średnia powierzchnia uprawy borówki w gospodarstwie zmalała również dwukrotnie. Czyli doszło do rozdrobnienia w sposób drastyczny.

Bartłomiej Czekała: Jakie są zatem kluczowe rynki, gdzie jest szansa na eksport?

Dominika Kozarzewska: Po pierwsze to jesteśmy potęgą, Polska jest największym eksporterem owoców mrożonych jagodowych, w porzeczkach jesteśmy numerem jeden, agrest numer jeden, maliny numer 6, a w borówce numer siedem. Jeśli chodzi o rynek, na którym się znam to borówka to hit eksportowy w zakresie owoców jagodowych, ale mamy ujemny bilans handlowy.

image

Debata protestujących rolników z ministrem rolnictwa w Jasionce. Jakie są konkrety? [LIVE]

Promocja na rynku krajowym jest tak dobra, że aktualne spożycie borówki na głowę to 2 kg. To wynik przekraczający ten w Stanach Zjednoczonych, a to przecież ojczyzna borówki. Nasz sezon na borówkę trwa 3 miesiące, a sezon importowy trwa 9 miesięcy. Cały czas eksportujemy około 20 tys. ton i dalej ten eksport ma potencjał na wzrost. Wielka Brytania nasz największy odbiorca opuściła wspólnotę i spadła na drugie miejsce. W tej chwili na pierwszym miejscu są Niemcy, następnie Holandia, która importowany towar, prawdopodobnie reeksportuje właśnie do Wielkiej Brytanii, następnie Skandynawia.

Kolejne rynki zbytu i lepsza marża na produkcie

Rozwijamy kolejne rynki, aby dywersyfikować bazę i uzyskać lepsze marże. Eksport do Izraela, czy do krajów azjatyckich to zawsze ryzyko logistyczne. Dzięki staraniom ministra mamy Wietnam, Indie i właśnie do Indii prawdopodobnie będzie perspektywa większego wolumenu. Ale potencjał trzeba widzieć też w samej Unii Europejskiej. Kraje południowe, jak chociażby Francja mało spożywa borówki i można by tam wykorzystać przykład takiej promocji jak u nas. Wracając do malin, maliny eksportujemy na przetwórstwo, a całą praktycznie deserową importujemy. Dlatego widać, że jest miejsce na malinę deserową. To wymaga inwestycji w technologie, podobnie jest z truskawką.

Perspektywy rozwoju i problemy, które mogą się pojawić?

W owocach jagodowych bardzo rosnąca konkurencja globalna, globalizacja rynku, rosnąca siła producentów i dystrybutorów. Polska odpowiada mniej więcej za 2,5% produkcji borówki na świecie. Wiadomo, że my nie rozdajemy kart. Musimy zwracać uwagę na bardzo dobrą jakość, wymianę odmian. Problemem jest brak siły roboczej, co dotyczy całego sektora rolnego. Wzrost kosztów produkcji oraz zmiany klimatyczne, które również oddziałują na uprawę owoców jagodowych. Krótkoterminowo chcemy pozyskiwać pracowników z krajów azjatyckich, patrząc dalej w przyszłość automatyzacja, automatyzacja zbiorów. Coś, co jest potrzebne to przede wszystkim konsolidacja. Nikt nie zrobi innowacji na poziomie jednego gospodarstwa.

Tekst: Bernat Patrycja

Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat z-ca redaktora prowadzącego topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. grudzień 2024 06:08