Każda z roślin zajmuje przeważnie 1 ha, czasem 2 ha jak w przypadku rzodkwi. Uprawy nasienne to jednak nie jest chwilowa moda, czy tymczasowe zajęcie młodego rolnika. Okazuje się bowiem, że już dziadek pana Konrada siał warzywa nasienne.
Dwuletnie w jeden rok
– Marchew, pietruszkę czy burak wysiewam już w sierpniu z nasion. Są to rośliny dwuletnie, ale już zimą przechodzą jarowizację i wiosną szybko wypuszczają pędy nasienne. Uprawiam je więc jak zwykłe oziminy, jeśli chodzi o termin siewu czy zbioru – mówi Konrad Jagiełło. Szpinak np. wysiewany jest jesienią, we wrześniu lub październiku, zawsze punktowo. Są też rośliny wieloletnie jak np. chaber czarny. Na polu zostaje przez 4–5 lat, a po skoszeniu odrasta i ponownie wydaje nasiona. Rzodkiew siana jest na wiosnę pod koniec marca, sałata i nagietek na początku kwietnia, a dynia czy ogórek na początku maja. Te dwa ostatnie gatunki też są wysiewane punktowo.Więcej na ten temat przeczytasz w najnowszym, wrześniowym wydaniu „top agrar Polska”.
jd, fot. Daleszyński